Bój się szpiega. Kogo i po co straszy Marcin Warchoł?

Artykuł

„Do końca roku zostanie wdrożona nowa definicja szpiegostwa” – ogłosił wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł. To jednak czcze słowa: do Sejmu nawet nie wpłynął jeszcze projekt zmiany przepisów.

Projekt, którego nie ma

Wypowiedzi medialne ministra dla portali wpolityce.pl i radiomaryja.pl z przełomu października i listopada są jednoznaczne – w Ministerstwie powstał projekt zmiany kodeksu karnego. Jak podaje portal wpolityce.pl (za PAP): „Jesteśmy po uzgodnieniach między Ministerstwem Sprawiedliwości i MSWiA. Mamy wypracowany kształt rozwiązań gotowych do prac parlamentarnych. Mam nadzieję, że Sejm zajmie się nimi niezwłocznie. Decyzja w tej sprawie należy do marszałka Sejmu”.

Poprosiliśmy Ministerstwo Sprawiedliwości o udostępnienie projektu. W odpowiedzi dostaliśmy wyjaśnienie, że „projekt zmiany kodeksu karnego w zakresie przestępstwa szpiegostwa jest inicjatywą poselską, co zostało odnotowane również w publikacjach prasowych. Poselski projekt ustawy, zgodnie z Regulaminem Sejmu RP, po złożeniu do Marszałka Sejmu podlega publikacji w Systemie Informacyjnym Sejmu”.

Sejm jednak także nie otrzymał takiego dokumentu (do 28 listopada). Wychodząc z założenia, że jeśli projekt istnieje, to Ministerstwo Sprawiedliwości, które reprezentuje minister Warchoł, powinno o tym wiedzieć, ponownie poprosiliśmy je o udostępnienie. W oczekiwaniu zaczynamy nabierać podejrzeń, że projektu po prostu nie ma.

Definicja szpiegostwa

Przestępstwo szpiegostwa i kary za jego popełnienie definiuje art. 130 kodeksu karnego. 

§ 1. Kto bierze udział w działalności obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

§ 2. Kto, biorąc udział w obcym wywiadzie albo działając na jego rzecz, udziela temu wywiadowi wiadomości, których przekazanie może wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.

§ 3. Kto, w celu udzielenia obcemu wywiadowi wiadomości określonych w § 2, gromadzi je lub przechowuje, wchodzi do systemu informatycznego w celu ich uzyskania albo zgłasza gotowość działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

§ 4. Kto działalność obcego wywiadu organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo karze 25 lat pozbawienia wolności.

Minister zapowiada duże zmiany w definicji tego, czym jest szpiegostwo, i surowsze kary za szpiegowanie. Zapowiedzi brzmią równie niepokojąco, co niekonkretnie: „jeśli chodzi o zdradę ojczyzny – przestępstwo bardzo naganne, to tutaj, niestety, nie było przepisów, które pozwalałyby na karanie tego typu zachowań. Zatem wprowadzamy do kodeksu karnego definicję działalności wywiadowczej. Będzie kara za udział w obcym wywiadzie, ale również za prowadzenie właśnie działalności wywiadowczej [rozumianej] jako zespół zachowań podejmowanych na szkodę własnej ojczyzny” – straszył wiceminister na początku listopada.

Partia straszy, czyli idą wybory

W Ukrainie trwa wojna. Wzmożona czujność jest więc zrozumiała. Ale w takich okolicznościach potrzebujemy dyskusji na temat zagrożenia. To z niej powinny wynikać konkretne projekty i zmiany prawne. Samo zapowiadanie surowych konsekwencji nie służy niczemu, poza zwiększaniem poczucia zagrożenia.

Kto ma się bać? I drugie pytanie (ciekawsze w kontekście nadchodzących wyborów): kto nas przed tym zagrożeniem ochroni? Rozgrywanie elektoratu strachem – to już było. Bez zmian pozostaje też to, że w żaden sposób nie poprawia to naszego bezpieczeństwa.

Anna Obem

Współpraca: Rozalia Bielińska, Dominika Chachuła, Wojciech Klicki


Działania organizacji w latach 2022-24 dofinansowane z Funduszy Norweskich w ramach programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy.

Komentarze

Nie mówcie hop, ponieważ posły do opracowania od zera projektu ustawy do jej uchwalenia, nie licząc senatu, potrzebują mniej jak tydzień. Są w stanie też to włożyć do "ustawy o zmianie ustawy... i innych ustaw" Jesteście w stanie je wszystkie czytać?

Napomnę, że oni dbają o swoją prywatność, a naszą mają gdzieś i chcą ją zlikwidować. Dlatego w kołchozie jest speckomórka zajmująca się pegasusem (PEGA), który głównie ich inwigilował, a nam zafundują inwigilację jeszcze większą. W drodze gettyzacja 5 polskich dużych miast, pisałam o tym pod poprzednim artykułem, jak również inwigilacja na co wydajemy pieniądze i e-pozwolenia na życie - CBDC. Najpierw fakultatywne, później obowiązkowe. Pieniądze jakie znamy znikną. Nastąpi niewolnictwo.

W drodze wyparcia oraz przekupstwa ludzie i organizacje nic nie zrobią. Szpiegostwo kwitnie i zniszczy nas obywateli niebawem.

O braku przyszłości dla nas: https://shorturl.at/fDFZ7
W czyjej kieszeni siedzą organizacje oraz prawie wszystkie firmy z usług których korzystamy. Gdzie siedzi inwigilujący nas Google, Facebook itp.

skracacz linków ze względu na cenzurę panującą tutaj w komentarzach - linki do tego serwisu z filmami są blokowane.

@Hotaru. Nie cenzura, tylko regulamin strony panoptykon.org:

3a. Na stronie działa filtr antyspamowy blokujący publikację komentarzy zawierających adresy URL. Zablokowane komentarze są regularnie przeglądane, a jeśli zostały zablokowane niesłusznie – niezwłocznie publikowane. W przypadku niepojawienia się komentarza na stronie prosimy o kontakt na adres fundacja@panoptykon.org w ciągu tygodnia od umieszczenia komentarza. Po upływie tego okresu może on być bezpowrotnie usunięty.

Komentarze już zatwierdzone. Chociaż dostajemy też prośby o ściślejszą moderację, zwłaszcza, jak pod tekstami pojawiają się liczne komentarze bez żadnego związku z tematem tekstu. Także tak, będzie nam miło, jak będziesz trzymać się tematyki strony i tekstów.

Pozdrawiamy!

> Chociaż dostajemy też prośby o ściślejszą moderację

Czyli dostajecie żądanie CENZURY komentarzy. zaprzestańmy z hipokryzją i nowomową. Rozumierm, gdybyście blokowali strony z pornografią, ale wspomniany serwis do takich nie należy.

> Także tak, będzie nam miło, jak będziesz trzymać się tematyki strony i tekstów.

Czy tematyką tej strony (Panoptykon) nie jest to co właśnie *oni nam urządzają, czyli prawdziwy panoptykon? Czy spółki trzymające w kieszeni cała polską gospodarkę i stawiające biletomaty z ukrytymi nieoznakowanymi i nieuzasadnionymi kamerami nie wpływają na nasze bezpieczeństwo i prywatność? Czy programowalne CBDC nie wpływa na nasze bezpieczeństwo, wolność i prywatność? Czy zbieranie danych medycznych bez zgody (tak robi Google i Apple obecnie) na sposób amerykański w Europie nie jest tematyką tej strony? Przy takich postach nie powinno być żadnej blokady, bo doskonale wiem, że nie wszystkie strony są blokowane, a jedynie wybrane i dziwne, że są to strony do oglądania filmów.

Wnoszę do Panoptykonu o podjęcie wskazanych tematów i bronienie naszej wolności i prywatności. Bronicie swojej wolności i prywatności, czy mojej i mojej rodziny?

W kolejnym komentarzu (by nie zablokowało całego komentarza z powodu linka) wstawiam link do filmu o szpiegu zagrażającym nas, łamiącym regularnie RODO.

Dodaj komentarz