Firmy ubezpieczeniowe niechętnie tłumaczą zautomatyzowane decyzje

Artykuł

Ubezpieczyciele niechętnie tłumaczą, w jaki sposób wyliczają wysokość składki. I to mimo obowiązku wyjaśnienia zautomatyzowanej decyzji, który wynika z RODO. Grupa skandynawskich badaczy i badaczek sprawdziła, jak wywiązuje się z tego 26 firm ubezpieczeniowych z Danii, Finlandii, Holandii, Polski i Szwecji.

Wolontariusze i wolontariuszki uczestniczący w badaniu wysłali do swoich ubezpieczycieli wnioski, w których poprosili o podanie „istotnych informacji o zasadach podejmowania zautomatyzowanych decyzji” w zakresie wyliczenia składki ubezpieczeniowej. Obowiązek udzielenia informacji o zautomatyzowanych decyzjach wynika z artykułu 15(h) RODO.

„Odpowiedzi ubezpieczycieli były bardzo różne i porównanie nie wykazało wyraźnych różnic pomiędzy krajami ani pomiędzy wielkością firm ubezpieczeniowych. Niektóre odpowiedzi były dość długie i zawierały próbę wytłumaczenia, w jaki sposób takie decyzje są podejmowane (choć w tej grupie nie znalazły się, niestety, polskie firmy), inne były bardziej ogólnikowe, niektóre odsyłały do przepisów krajowych, szczególnie często powoływały się na tajemnicę handlową. Jeszcze inne odpowiedzi były bardzo zdawkowe i nie wyjaśniały nawet w minimalnym stopniu, jak zautomatyzowane decyzje są podejmowane” – podsumowała wyniki Katarzyna Söderlund z Uniwersytetu w Lund, która koordynowała współpracę z polskimi uczestnikami i uczestniczkami badania.

Polskie firmy gorzej niż pozostałe przestrzegały terminów odpowiedzi wynikających z RODO. Aż trzech na ośmiu badanych spóźniło się z odpowiedzią na wnioski klientów.

Czy w najbliższym czasie ubezpieczyciele w Polsce i innych krajach europejskich potraktują poważnie obowiązek wyjaśniania zautomatyzowanej decyzji? To dobre pytanie do organów egzekwujących RODO.

Wśród wolontariuszy i wolontariuszek biorących udział w badaniu znaleźli się również nasi Ochotnicy i Ochotniczki. Dziękujemy!

Polecamy:

The Geneva Papers on Risk and Insurance – Issues and Practice (2022): Explaining automated decision-making: a multinational study of the GDPR right to meaningful information

Panoptykon: Jak poprawić działanie RODO? List koalicji European Digital Rights


Działania organizacji w latach 2022-24 dofinansowane z Funduszy Norweskich w ramach programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy.

Komentarze

Zajmijcie się googlem, by jawnie po pierwszym uruchomieniu smartfona pisał, że wszystko co osoba i inne osoby w otoczeniu - bez uzyskanej zgody na prztwarzanie danych - zostanie przesłane do ekspierdów w google, którzy potrzebują naszych prywatnych rozmów "bo tak jest lepiej" i zostanie to na wieki zapisane w ich chmurze czy tego chcemy czy nie.

Co jest większym zagrożeniem? Firma ubezpieczeniowa, której usług nie potrzebujemy, czy inne osoby na naszym terytorium w domu i pracy, które przesyłają podsłuchane rozmowy do google i nawet mogą o tym nie wiedzieć że tak czynią?

PODSŁUCH JAK SIĘ PATRZY!

Materiał z medium głównego ścieku - by nikt nie mówił że to folia: https://archive.ph//5wrcf

Panoptykon kasuje komentarze - tutaj dowód, za chwilę dowód będzie w kilku innych mediach, tylko poinformuję te media by napisały artykuł.
https://archive.ph/FeOvz

Fakt skasowania komentarzy też został już zarchiwizowany - również w archive Today.

Wyjaśniam tutaj nieścisłośc która się wdała. Są 2 artykuły o podobnej treści i jeden ma wyłączone komentarze. Tego nie zauważyłam i to prostuję - wyłapała to znajoma do której napisałam. Podejmie jednak na łamach mediów temat dotyczący nieudolności / bezczynności Panoptykonu w sprawach ważnych dla obywateli, czyli w tej dziedzinie w której organizacje NGOs powinny działać. NGOs powinny realizować potrzeby obywateli (tutaj dotyczące prywatności i wolności) zamiast zajmować się demagogią, fact checkingiem. W tym powinny zająć się przeciwdziałaniem Agendzie 2030.

@Hotaru: można oczywiście nie zgadzać się z naszymi decyzjami moderacyjnymi (lub raczej decyzjami naszego filtru antyspamowego). Można wyrażać swoje niezadowolenie na naszej stronie i w mediach. Można też napisać maila z prośbą o przywrócenie niesłusznie zablokowanego komentarza, tak jak podpowiadamy w regulaminie naszej strony.

Pani Anno. Tym razem wystąpił błąd ludzki - macie na stronie 2 artykuły o prawie takiej samej treści, pod którymi w pierwszym są 2 komentarze, a pod drugim ich nie ma. Podobna treśc i podobne linki sspowodowały niedopatrzenie z mojej strony. Tym razem nie poszło o cenzurowanie przez czarną listę.

Co zaś do nieudolności - mam tu na myśli brak podjęcia działań prowolnościowych i proprywatnościowych, gdy zabronione od 1 stycznia 2024 jest płacenie przez obywatela kwoty wyższej niż 20 tys. złotych (i przyszłemu wprowadzaniu CBDC). Nie podejmujecie też działań przeciwko agresywnemu wprowadzaniu smart city. Smart city to jest tak jak IoT/AI tylko na większą skalę - w całym budynku lub nawet w całym mieście bez naszej realnej zgody. Pisząc o braku działań piszę o braku ich widoczności, a myślę, że wasza fundacja gdyby działała przeciwko - pochwaliłaby się tym.

Przy okazji poprawiam link w pierwszym komentarzu - nier wiem skąd się wziął podwójny ukośnik, ale powoduje to, że materiał się nie ładuje. https://archive.ph/5wrcf

Szanowni Państwo. Piszą Państwo może o 10% ludności, którą stać na ubezpieczenia. Nie trzeba się ubezpieczać by żyć. AC i OC chyba nie podlega pod tą inwigilację - są to chyba stałe stawki.

Po 10 latach musiałam zakończyć stosunek pracy i zacząć nową za lepszą stawkę. Rozesłałam więc CV, tak jak to robiłam 10 lat temu. Pierwszy etap się nie zmienił - oddzwaniają i jest rozmowa.

NIESTETY TO CO SIĘ DALEJ DZIEJE, JEST NIE DO ZAAKCEPTOWANIA!!! Przychodzi na skrzynkę pocztową zaproszenie do MS TEAMS. Do MS TEAMS są wprowadzone podane w CV dane bez mojej zgody. Potem trzeba kliknąć w link i podać swoje dane, a potem przekazać swoje dane biometryczne - wizerunek twarzy z kamery i własny głos. Microsoft to wszystko uwiecznia. Rekruter prawdopodobnie też. Dlaczego muszę wyrażać na to zgodę? Gdy się napisze rekruterowi że nie wyraża się zgody na MS Teams lub politykę prywatności Microsoftu - dziękują i żegnają.

Czy mają Państwo zamiar coś z tym zrobić? Pracować musi obecnie prawie każdy jeżeli chce żyć. Twarze i głos są oczywiście potem używane do „doskonalenia usług” Microsoftu. Dlaczego ludzie chcący zachować prywatność muszą umierać z głodu?

Na koniec dodam, że wybrałam miejsce pracy i zamieszkania „Warszawa” - nie ma więc przeszkód z mojej strony, aby spotkać się w biurze. Firmy takich spotkań nie chcą.

Co mogę z tym zrobić?

Dodaj komentarz