Panoptykon i Kidprotect.pl dyskutują o blokowaniu sieci z Ministerstwem Sprawiedliwości

Artykuł
02.03.2011
4 min. czytania
Tekst

Dlaczego spotkaliśmy się z Ministerstwem Sprawiedliwości?

Fundacja Panoptykon i Fundacja Kidprotect.pl spotkały się dziś z przedstawicielami Ministerstwa Sprawiedliwości, aby przedstawić nasze postulaty w związku z trwającymi pracami nad dyrektywą o zwalczaniu seksualnego wykorzystywania dzieci, która jako jedną z taktyk przewiduje blokowanie stron internetowych.

Niepokoi nas, że polski rząd – reprezentowany przez Ministra Sprawiedliwości – popiera projekt dyrektywy w kształcie zaproponowanym przez Komisję Europejską, pomimo fali krytyki ze strony społeczeństwa obywatelskiego w całej Unii Europejskiej, wątpliwości wyrażonych przez Rzecznik Praw Obywatelskich oraz radykalnej zmiany stanowiska w sprawie projektu dyrektywy przez Komisję ds. Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Parlamentu Europejskiego (o tej zmianie pisaliśmy już wcześniej).

Przekazaliśmy dziś Ministerstwu nasze oczekiwania, że polski rząd nie tylko poprze progresywny projekt dyrektywy zaproponowany przez Parlament Europejski, ale także – konsekwentnie realizując kierunek polityczny zadeklarowany przez Premiera rok temu – wycofa się z wszelkich projektów blokowania stron internetowych, bez względu na ich deklarowany cel (walka z pornografią dziecięcą, mową nienawiści, nielegalnym hazardem w Internecie czy terroryzmem). Podkreślaliśmy, że istnieją środki prawne oraz możliwości technologiczne, które gwarantują o wiele większą skuteczność w eliminowaniu nielegalnej działalności z Internetu, a jednocześnie nie stanowią zagrożenia dla funkcjonowania demokratycznego państwa prawnego, jakie niesie za sobą blokowanie treści – czyli cenzura prewencyjna.

Dlaczego rząd powinien zmienić zdanie w sprawie projektu dyrektywy?

Kompromis w sprawie raportu Angelilli (tj. projektu ww. dyrektywy) wypracowany 14 lutego 2010 r. pokazuje, że w Parlamencie Europejskim utworzyła się większość, która jest zdeterminowana poprzeć konkretne i skuteczne rozwiązania zmierzające do eliminowania nielegalnych obrazów z sieci, zamiast rozwiązania prowizorycznego i szkodliwego, jakim jest blokowanie stron internetowych. Naszym zdaniem ta propozycja zasługuje na poparcie, jako jedyna realna alternatywa dla tekstu Rady UE, w którym nacisk jest położony na stosowanie blokowania, a usuwanie stron traktowane jest jako środek nieskuteczny.

W propozycji Rady UE – którą popiera polski rząd – stosowanie blokowania stron internetowych wprawdzie również wynika z decyzji państw członkowskich, jednak może być środkiem stosowanym bez kontroli sądu (także na podstawie środków pozaprawnych) oraz na niejasnych zasadach. Po poprawkach wypracowanych przez Parlament Europejski sytuacja się odwróci. Główny nacisk zostanie położony na usuwanie stron, a ich blokowanie będzie możliwe tylko wówczas, gdy strony internetowej nie uda się usunąć.

Projekt Parlamentu Europejskiego wprowadza również niezbędne gwarancje ochrony praw człowieka – w tym prawa do uczciwego procesu, jako warunek konieczny ewentualnego blokowania stron internetowych. Ponadto – co niezwykle istotne – dopisano wyraźny postulat podjęcia działań zacieśniających współpracę wewnątrz Unii i z państwami trzecimi dla skutecznego usuwania stron zawierających nielegalne treści. Ta zmiana jest krokiem we właściwym kierunku, choć nie likwiduje zagrożeń związanych z wdrożeniem infrastruktury cenzurującej, na której opiera się blokowanie.

Co na to Ministerstwo Sprawiedliwości?

Przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości w dzisiejszej, nieformalnej dyskusji przyjęli naszą argumentację z dużym zrozumieniem i obiecali przygotowanie w najbliższym czasie oficjalnego komunikatu wyjaśniającego obywatelom aktualne stanowisko rządu w tej sprawie. Dialog został rozpoczęty.

Pełna treść naszych postulatów

Newsletter

Otrzymuj informacje o działalności Fundacji

Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.