Artykuł 31.05.2012 2 min. czytania Tekst Podczas gdy w Polsce wciąż czekamy na wejście w życie nowych zasad dotyczących instalowania plików cookies, warto przyjrzeć się jak do sprawy tych ciężkostrawnych ciastek podchodzą Brytyjczycy.Od 26 maja wszystkie strony internetowe w Wielkiej Brytanii mają, zgodnie z unijnymi przepisami, obowiązek pytania użytkowników o zgodę na zastosowanie cookies. Co może wydawać się korzystne dla prywatności internautów, niekoniecznie sprawdza się w praktyce.Jak można się było spodziewać, nie wszystkie witryny zdążyły podporządkować się nowym regułom, ryzykując przy tym karę sięgającą 500 tysięcy euro – dotyczy to nawet stron rządowych. Często jednak webmasterzy nie wiedzą w jaki sposób powinna być uzyskiwana zgoda użytkownika. Krytycy tego rozwiązania straszą, że nowe przepisy dotyczące instalowania ciasteczek mogą zniechęcić internautów do korzystania z brytyjskich serwisów.Firma Silktide postanowiła swój sprzeciw wyrazić w bardziej aktywny sposób i założyła witrynę No Cookie Law, wzywającą do „zakończenia wojny z ciasteczkami”. Na stronie można między innymi przeczytać, że unijne prawo powoduje zdezorientowanie i irytację internautów, podczas gdy tak naprawdę nie wpłynie znacząco na ochronę prywatności. Czy aby na pewno?Wielu użytkowników internetu nie ma przecież pojęcia o istnieniu śledzących ich aktywność tzw. tracking cookies. Uświadomienie sobie skali tego zjawiska może wprawić w przerażenie. Słusznie zauważył to także Gary Kovacs z Mozilli podczas konferencji TED, opowiadając o wtyczce Collusion, która pozwala na sprawdzanie w czasie rzeczywistym śledzących nas serwisów. Dlatego właśnie niezwykle ważne jest, aby internauci mieli możliwość w wyraźny i świadomy sposób wyrażać zgodę na instalowanie cookies. Oczywiście, nikt - poza tymi, którzy próbują nowe prawo sprowadzić do absurdu - nie proponuje, żeby takiej zgody udzielać na każde ciastko z osobna. Kovacs zakończył swoje wystąpienie słowami: „Jesteśmy obserwowani. Nadszedł czas, abyśmy to my obserwowali obserwujących”. Pozostaje się pod tym podpisać.Barbara GubernatWystąpienie Gary’ego Kovacsa [ENG]Więcej na ten temat:BBC News: Cookie law: websites must seek consent from this weekendDziennik Internautów: No Cookie Law - akcja przeciwko unijnym przepisom ws. ciasteczek Fundacja Panoptykon Autor Linki i dokumenty cookie-monster2-7-219103-13.jpg14.73 KBjpeg Temat Internet Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Zobacz także Podcast Co nas boli w Internecie? Rozmowa z Zuzanną Rudzińską-Bluszcz Czy symbol falangi obraża, czy raczej zagraża? Czy pozytywny komunikat może mieć znamiona mowy nienawiści? I czy Polska to jedyny kraj, w którym patologia sprzedaje się w Internecie? O mowie nienawiści, hejcie i patotreściach, a także o tym, jak z nimi walczyć – systemowo i całkiem prywatnie –… 30.05.2019 Dźwięk Artykuł Skanowanie czatów nie rozwiąże problemu seksualnego wykorzystywania dzieci Razem z siecią EDRi publikujemy dziś stanowisko do propozycji rozporządzenia w sprawie niegodziwego traktowania dzieci w celach seksualnych. Komisja Europejska w walce z tymi przestępstwami proponuje skanowanie całej komunikacji elektronicznej. W naszej ocenie posuwa się za daleko. 19.10.2022 Tekst Artykuł Gdzie jesteśmy z rozporządzeniem ePrivacy? Pamiętacie rozporządzenie ePrivacy? Miało ono wejść w życie razem z RODO i być specjalną regulacją dotyczącą prywatności w Internecie. Od ostatniego głosowania w europarlamencie upłynął już prawie rok, od listopada nad projektem pracuje Rada Unii Europejskiej – a końca prac nie widać. Mimo to… 28.09.2018 Tekst