Zamiast realnego zewnętrznego nadzoru nad potencjalnie szkodliwym wykorzystaniem sztucznej inteligencji i narzędzi przejrzystości i kontroli dla ludzi poddanych ich działaniu checklista „do odhaczenia” – to najpoważniejsze zarzuty wobec zaprezentowanego w kwietniu przez Komisję Europejską projektu przepisów mających uregulować tę sferę technologiczną. Organizacje społeczne domagają się zmian w akcie o sztucznej inteligencji (AI Act), – które faktycznie postawią ludzi i ich prawa w centrum. Pod wspólnym stanowiskiem, które stworzyliśmy z naszą europejską siecią European Digital Rights, podpisało się 115 organizacji z całej Unii Europejskiej.
Profil marketingowy to dane osobowe i osoba, której dotyczy, ma prawo się z nim zapoznać – zadecydował Urząd Ochrony Danych Osobowych. Decyzja jest efektem skargi, którą złożyliśmy w styczniu 2019 r. To może być przełom w walce ze śledzącą reklamą w Internecie.
Do SIM, czyli Systemu Informacji Medycznej, mają trafiać dane na temat ciąży, alergii czy grupy krwi. Digitalizacja w założeniu ma sprawić, że usługi dla obywateli i obywatelek – także te medyczne – będą realizowane szybciej i staną się bardziej dostępne. Jednak wiąże się to z powstawaniem kolejnych rejestrów i baz danych, co niepokoi szczególnie mocno, kiedy rząd postanawia gromadzić te najbardziej wrażliwe informacje: dotyczące naszego zdrowia.
24 listopada w 15 ośrodkach akademickich w całej Polsce odbędzie się 10. edycja ELSA Day. Tego dnia studenci i studentki kierunków prawnych w całej Polsce będą mogli wziąć udział w webinarach, panelach dyskusyjnych, debatach oksfordzkich, warsztatach, seminariach i innych aktywnościach poświęconych tematyce prywatności w cyfrowych czasach. Panoptykon objął patronat nad wydarzeniem.
ELSA Day to projekt realizowany przez Stowarzyszenie ELSA w ramach Annual Human Rights Campaign. Co roku, w ostatnią środę listopada, ma miejsce szereg inicjatyw skupionych wokół praw człowieka. Wydarzenie jest oflagowane hasłem „all different, all together” i realizuje wizję ELSA: „Sprawiedliwy świat, w którym szanuje się godność ludzką i różnorodność kulturową”. Pierwsza edycja ELSA Day miała miejsce 20 marca 2013 r.
W tym roku możecie wybierać wśród wydarzeń organizowanych 24 listopada 2021 r. przez lokalne oddziały ELSA, bo większość odbywa się online (na wybranych obowiązuje rejestracja):
Gdańsk
Życie pod lupą, czyli o prawie do prywatności
Irytujące wyskakujące okienka (pop-upy) naruszają RODO. Wymuszanie w taki sposób zgody na śledzenie użytkowników i użytkowniczek przez setki podmiotów po to, by serwować personalizowaną reklamę, narusza przepisy – wynika z wstępnej decyzji wydanej przez belgijski organ ochrony danych osobowych.
Zaniepokojone nowym internetowym wyzwaniem szkoły wysyłają apele do rodziców, żeby nie pozwalali dzieciom oglądać serialu przeznaczonego dla dużo starszych odbiorców. Zamiast tego mogłyby rozsyłać poradnik Agnieszki E. Taper Twoje dziecko w sieci. Przewodnik po cyfrowym świecie dla (czasami) zdezorientowanych rodziców. Poradnik ukazał się właśnie nakładem Wydawnictwa Literackiego, a patronat nad nim objęła Fundacja Panoptykon.
Od kilku dni spotykam rodziców studiujących przesyłane przez szkoły wiadomości na temat serialu Squid Game. To reakcja szkół na nową, niepokojącą modę wśród dzieci, które podejmują zabawy w konwencji pokazanych w serialu gier. Gier, które znamy z podwórka, a które w Squid Game przyjmują niepokojący obrót: przegrana oznacza śmierć. Szkoły zwracają uwagę na to, że bijąca rekordy popularności koreańska produkcja, skądinąd świetna i podejmująca ważne społeczne tematy, nie jest przeznaczona dla tak młodych widzów. Niby nic bardziej oczywistego – w końcu serial wyraźnie oznaczony jest jako 16+. Dlaczego zatem pedagodzy postanowili zabrać głos?
Katarzyna Szymielewicz wzięła udział w XVI Kongresie Obywatelskim, który odbył się 16 października 2021 r. w warszawskim Centrum Nauki Kopernik. Nagranie z panelu „Cyfrowy świat i sztuczna inteligencja – czy grozi nam nowe zniewolenie przez kapitał i władzę?” dostępne jest na YouTubie.
Fot. Krystian Szczęsny
[Aktualizacja 14.12.2021] Podsumowanie wystąpienia Katarzyny Szymielewicz „Człowiek vs. algorytmy i sztuczna inteligencja – kto kogo zaprogramuje?” ukazało się w publikacji z Kongresu Obywatelskiego.
7 czerwca 2021 r. złożyliśmy do prezydenta, premiera, a także Sejmu i Senatu petycję. Domagaliśmy się w niej stworzenia przepisów, które umożliwią realną kontrolę nad działaniami polskich służb. Odpowiedzi, które otrzymaliśmy do tej pory, dają nam jasność: dla rządzących niekontrolowana inwigilacja nie istnieje, więc nie mają zamiaru zastanawiać się nad wymyślonym problemem. Świat ministerialny różni się jednak od rzeczywistego – inwigilacja w Polsce jest tak bezwładna, że wymyka się jakiejkolwiek kontroli, nawet przez powołane do tego instytucje.
Gdy dzieci pójdą do szkoły, pandemia się rozkręci – scroll – SPONSOROWANE Najlepsze kursy programowania w mieście! – scroll – Z OSTATNIEJ CHWILI: Stan wyjątkowy na granicy – scroll – SPONSOROWANE Śmiertelna choroba niszczy życie Stasia! Liczy się każdy dzień! – scroll – Aśce urodziło się dziecko – scroll – SPONSOROWANE Psssst… Sprawdź nową ofertę na badanie przesiewowe SMA! – scroll – QUIZ Którym muppetem jesteś? – scroll – PROPONOWANE DLA CIEBIE Pomóż Magdzie w walce z glejakiem
„Przebadaj się, bo nowotwór nie wybiera!” Facebook wie, czego się boimy, i nie zawaha się tego użyć, żeby dobrać treści, które wyświetli ci w newsfeedzie. W przypadku bohaterki, której sprawę wzięliśmy pod lupę w ramach naszego eksperymentu, nie pomylił się: ta wyselekcjonowana przeplatanka reklam zbiórek na leczenie dzieci i propozycji badań w kierunku chorób, które te dzieci dotknęły, idealnie trafia w jej lęk o zdrowie swoje i najbliższych. I codziennie wzmacnia traumę związaną z utratą najbliższej osoby, która zmarła na nowotwór.
Jaśmina – pierwsza w Polsce aplikacja polityczna – przemówiła do nas ludzkim głosem. Po ekscytującej, ale mało merytorycznej wymianie piłeczek na Twitterze spróbowaliśmy dowiedzieć się, czym tak naprawdę jest aplikacja Jaśmina i co robi z danymi ludzi, którzy – zachęceni przez liderów i liderki ruchu Polska 2050 – zdecydowali się ją zainstalować. Nie było to łatwe śledztwo. Zamiast po prostu zajrzeć do polityki prywatności musieliśmy: napisać do biura prasowego, odbyć z nimi rozmowę telefoniczną, a wreszcie i tak poczekać osiem dni roboczych na ustosunkowanie się wydawcy aplikacji. Co gorsze, nadal mamy sporo wątpliwości. I dlatego stwierdzamy, że Jaśmina to projekt od strony ochrony danych osobowych nieprzemyślany i źle przygotowany. A szkoda.