Artykuł Społeczeństwo nadzorowane – raport za rok 2014 Ani prawo, ani decyzje polityczne nie zmieniają się pod wpływem jednego bodźca, nawet bardzo mocnego. To nie bilard – raczej przeciąganie wielu splątanych lin w różnych kierunkach. 30.12.2014 Tekst
Artykuł „Od regulacji Internetu po bezpieczeństwo publiczne – dylematy ochrony danych osobowych”. Sprawozdanie z debaty Kto zmusi amerykańskie firmy do przestrzegania europejskich standardów ochrony danych osobowych? Dlaczego – mimo trzech lat intensywnych prac – Unia Europejska wciąż nie przyjęła przepisów zapobiegających ich rabunkowej eksploatacji? 28.01.2015 Tekst
Artykuł Na lotnisku Błękitne niebo, przestrzeń powietrzna, samolot, skrzydła – dla wielu są to pierwsze skojarzenia z wolnością. O samych lotniskach też myślimy w kategoriach swobody podróżowania. Niestety, współcześnie porty lotnicze stały się kolejną sceną odgrywanego na całym świecie teatru bezpieczeństwa. Mamy więc bramki do wykrywania broni, monitoring wizyjny całej przestrzeni lotniskowej oraz liczne bazy danych, które mają „złapać” potencjalnych terrorystów lub nielegalnych imigrantów. Wiele z tych środków prowadzi do naruszeń podstawowych praw i wolności człowieka. 03.02.2015 Tekst
Artykuł Centralny rejestr stron zakazanych Resort finansów, Komisja Nadzoru Finansowego, Główny Inspektor Sanitarny i Ministerstwo Infrastruktury – wiele wskazuje na to, że te cztery podmioty będą niebawem zarządzać blokowanie niezgodnych z prawem stron internetowych. W zaciszu gabinetów zapadać będą decyzje o niedostępności stron i wpisywaniu ich do „centralnego rejestru”. A potem urzędnicy sprawdzą, czy mimo to nie dostaliśmy się na zakazaną stronę. 17.07.2018 Tekst
Artykuł Po głosowaniu w europarlamencie: artykuł 13 w pytaniach i odpowiedziach W środę, 12 września, Parlament Europejski przyjął projekt dyrektywy o prawie autorskim, której artykuł 13 krytykowaliśmy od samego początku. Dla Panoptykonu punktem wyjścia w tej dyskusji jest nie tyle regulacja ochrony praw autorskich czy value gap, ale rola dominujących platform internetowych, takich jak Facebook czy Google. Takie platformy w coraz większym stopniu decydują, z jakimi treściami w Internecie będziemy się mogli zapoznać, a z jakimi nie. Do tej pory robiły to przede wszystkim z własnej inicjatywy. Teraz ich arbitralne działania chce usankcjonować Parlament Europejski. Z mediów docierają do nas różne przekazy: jedni mówią o końcu wolności Internetu i „ACTA2”, inni – o tym, że Parlament Europejski w końcu zajął się ochroną praw twórców, a krytyka dyrektywy to nieporozumienie. Dlatego w pytaniach i odpowiedziach przyglądamy się temu, co znalazło się w dyrektywie w przyjętej wczoraj wersji. 13.09.2018 Tekst