Artykuł Prywatność 2014: krajobraz po bitwie 2013 miał być przełomowy dla ochrony prywatności. I był, choć z zupełnie innych powodów, niż mogliśmy zakładać 12 miesięcy temu. 03.01.2014 Tekst
Artykuł Neutralność sieci. Odpowiadamy na najczęściej zadawane pytania W reakcji na toczącą się dyskusję o neutralności sieci – wywołaną przez zmiany prawne, nad którymi pracuje obecnie Parlament Europejski – zebraliśmy najważniejsze informacje na ten temat i odpowiadamy na najczę 22.01.2014 Tekst
Artykuł Trzy organy – trzy podejścia. Co o urzędach chroniących dane Europejczyków ujawniły skargi na Google i IAB? Kiedy w 2019 r. składaliśmy skargi na stworzone przez Google i Interactive Advertising Bureau systemy śledzącej reklamy, przez działanie których każdego dnia cierpi prywatność milionów użytkowników i użytkowniczek Internetu, bynajmniej nie spodziewaliśmy się szybkich rozstrzygnięć. Wiedzieliśmy, że nasze skargi trafią z Polski do Irlandii i Belgii. Dwa i pół roku później belgijski odpowiednik polskiego Urzędu Ochrony Danych Osobowych zbliża się do rozstrzygnięcia, irlandzki – niespecjalnie się spieszy, a nasz krajowy urząd, po przekazaniu spraw organom wiodącym, nie przejawia nimi specjalnego zainteresowania. A mógłby – bo RODO daje mu do tego narzędzia. 29.07.2021 Tekst
Artykuł Więcej kamer w szpitalach Ministerstwo Zdrowia chce umożliwić dyrektorom szpitali instalowanie kamer w toaletach i salach chorych. Panoptykon krytykuje tę propozycję, bo narusza prawa pacjentów i jest niezgodna z RODO. 19.08.2021 Tekst
Artykuł Suma naszych strachów. Czego się boimy w związku z kryzysem na granicy? W Fundacji Panoptykon bardzo poważnie traktujemy zobowiązanie, jakim jest nasza misja. Konsekwentnie, od ponad dekady, kontrolujemy kontrolujących – bez względu na ich barwy polityczne. Niezwykle rzadko zabieramy głos w sprawach bezpośrednio z tą misją niezwiązanych. Ale kiedy widzimy, że na naszych oczach pogłębia się kryzys humanitarny na polsko-białoruskiej granicy, a władze sięgają po niebezpieczny arsenał polityki strachu, odczłowieczającą retorykę i środki nadzoru naruszające prawa człowieka, nie możemy milczeć. Polskie władze po raz kolejny pokazały, że zrobią wszystko, żeby nie wpuścić „obcych” na terytorium naszego państwa. Ignorując prośby o azyl i wypychając ich na białoruską stronę, łamią polskie i międzynarodowe prawo. Jednocześnie posługują się też wyrachowaną manipulacją, próbując stłumić ludzkie odruchy, przestraszyć i zniechęcić wszystkich tych, którzy uważają, że na granicy ma miejsce kryzys humanitarny, i robią, co w ich mocy, żeby udzielić pomocy potrzebującym. 01.10.2021 Tekst