Artykuł Koniec z wszechwładzą platform internetowych? Komisja Europejska zaproponowała nowe regulacje Banalne wcześniej twierdzenie o tym, że nie wyobrażamy sobie życia bez Internetu nabrało nowej mocy po niedawnych awariach największych platform internetowych: Google’a i Facebooka. Rola, jaką platformy internetowe pełnią w codziennym funkcjonowaniu milionów Europejczyków i Europejek, stała się jeszcze bardziej widoczna wraz z wybuchem pandemii koronawirusa i przeniesieniem online pracy, nauki, zakupów i życia społecznego. Ale na sile przybrały też problemy, które od lat wiążą się z rosnącą dominacją największych platform internetowych: naruszenia prywatności użytkowników i użytkowniczek, których dane przepływają między różnymi serwisami należącymi do jednej cyberkorporacji; prywatna cenzura; nieprzejrzyste zasady działania algorytmów i dostarczania personalizowanych treści. 15 grudnia Komisja Europejska ogłosiła wyczekiwany pakiet regulacji platform internetowych – Digital Services Act i Digital Markets Act – który ma te problemy rozwiązywać.Choć nowe regulacje dotykają najistotniejszych obszarów funkcjonowania platform, propozycje Komisji są dość zachowawcze i w wielu miejscach nie dość konkretne. 17.12.2020 Tekst
Artykuł Dość żerowania na użytkownikach. List otwarty 50 organizacji w sprawie cybergigantów Lista szkodliwych skutków ubocznych tego, jak dominujące platformy internetowe kształtują nasz obraz świata, jest długa. Żerowanie na słabościach użytkowników, negatywny wpływ na poczucie własnej wartości, dyskryminacja, manipulacja, promowanie toksycznych treści i intensyfikacja radykalizacji – to te najpoważniejsze. Fundacja Panoptykon i 49 organizacji społecznych z całej Europy w liście otwartym do europarlamentarzystów zwracają uwagę, że problemy te może rozwiązać większa kontrola nad algorytmami wykorzystywanymi przez platformy do personalizowania treści. Lepszej okazji ku temu niż przygotowywana właśnie regulacja usług cyfrowych – Digital Services Act – nie będzie. 22.09.2021 Tekst
Poradnik Niedyskretny profil 1 stycznia Facebook po raz kolejny zmieni swój regulamin [Aktualizacja: Facebook przesunął datę z 1 na 30 stycznia]. Przy tej okazji na profilach wielu użytkowników zaczęły pojawiać się oświadczenia dotyczące praw autorskich do wrzucanych zdjęć, filmików i danych. Każda zmiana zasad rządzących największym serwisem społecznościowym wywołuje podobną reakcję, będącą wyrazem myślenia magicznego: nawet, jeśli wiem, że to działanie pozorne, nie zaszkodzi podać dalej... 23.12.2014 Tekst
Poradnik Zagraj w „Trzęsienie danych” Nasze dane krążą w Internecie i w bazach danych. Kto je zbiera i w jaki sposób może wykorzystać? Czym to grozi? Jakie umiejętności i narzędzia pomagają się przed tym bronić? Zagraj i dowiedz się, jak radzić sobie ze śledzącymi reklamami, wścibskimi usługami, utratą urządzenia i innymi przypadkami... trzęsienia danych. Trzęsienia danych nie da się uniknąć, ale można się na nie przygotować. Potrzebujesz tylko czasu i wiedzy, jak go dobrze wykorzystać! 21.01.2015 Tekst
Poradnik Komu ufać w świecie aplikacji? Dzień po tym kiedy Facebook zakupił w 2013 rok komunikator WhatsApp, 500.000 osób założyło konta w alternatywnej aplikacji Telegram, która reklamowała się szyfrowaniem i nie czytaniem przesyłanych nią wiadomości. Podobny efekt w Korei Południowej wywołała informacja, że rząd planuje zaglądać do SMS-ów przesyłanych sobie przez obywateli w poszukiwaniu antyrządowych „plotek”. Skąd ta panika? Przecież Facebook jest świetnie notowaną, powszechnie szanowaną korporacją, a Korea Południowa demokratycznym państwem prawa? Niestety, rosnące zaufanie inwestorów liczących na zysk Facebooka jest odwrotnie proporcjonalne do zaufania jakim darzą go jego użytkownicy poddawani eksperymentom i kolejnym formom reklamy. W Korei zaś przepisy retencyjne są tak wygodne dla władz, że te mogą szybko i sprawnie wymuszać na operatorach dostęp do naszej komunikacji. Nic dziwnego, że chcemy uciekać od tych technologii, które nie bronią nas przed takimi zagrożeniami. 11.12.2014 Tekst