Artykuł Zgromadzenia na dobrej drodze Rada Ministrów przyjęła wczoraj projekt nowego prawa o zgromadzeniach. Na ostatnim etapie prac zniknął z niego krytykowany przez nas pomysł dotyczący możliwości anonimowego udziału w marszach. Organizator miał mieć możliwość zadeklarowania, że „nie przewiduje udziału osób zamaskowanych”. Naszym zdaniem nie rozwiązałoby to problemu bezpieczeństwa podczas manifestacji, mogłoby jednak doprowadzić do niepokojącej sytuacji, w której organizator oraz podlegające mu służby porządkowe wywierałyby presję na osoby anonimowo uczestniczące w zgromadzeniu. 10.06.2015 Tekst
Artykuł Projekt ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej. Zastosowanie urządzeń „paraliżujących dźwiękiem” w polskiej policji Skrót LRAD (Long Range Acoustic Device) oznacza akustyczny emiter fal dźwiękowych dalekiego zasięgu, który dzięki sporej energii fali akustycznej, wynoszącej do 151dB, może wywołać u słuchacza nieprzyjemne uczucie, czy nawet ból. 18.08.2011 Tekst
Artykuł Tajne operacje z motywacją polityczną: czy to początek końca zaufania do policji? Patrol policji na rogu ulicy to nie jest powód do niepokoju: w normalnie działającym państwie to raczej sygnał, że jest ktoś, kto czuwa nad naszym bezpieczeństwem. Lepszy taki patrol, niż słabo widząca i zawodna kamera monitoringu. Przez ponad 25 lat wolnej Polski oswoiliśmy się z widokiem przyjaznej obywatelom policji na ulicach. Co innego tajniacy śledzący niewinnych obywateli i najeżone sprzętem podsłuchowym wozy operacyjne, zaparkowane w miejscach protestów. Czy afera z inwigilacją opozycji to już powód, żeby ogrzewać stare lęki? Jak kontrolować tajne działania służb w przestrzeni publicznej? 22.08.2017 Tekst
Artykuł Specjalne prawa na specjalny czas W pierwszej połowie grudnia w Katowicach odbędzie się szczyt klimatyczny Narodów Zjednoczonych (COP24). Ustawa regulująca organizację tego wydarzenia ogranicza prawa obywatelskie w stopniu, do którego niestety powoli się przyzwyczajamy. 11.06.2018 Tekst
Artykuł Spokojnie, to tylko (?) olimpiada Trzy tygodnie temu, analizując krajobraz po EURO 2012, zastanawialiśmy się, czy za bezpieczeństwo realizowane kosztem naszej wolności zapłaciliśmy rzeczywiście konieczną i proporcjonalną ceną. Już teraz podobne dylematy stoją przed Londyńczykami. 26.07.2012 Tekst