Artykuł Zróbmy sobie raj, czyli czy Internet da się naprawić Internet rozczarował tych, którzy szukali w nim odpowiedzi na kryzys demokracji, nierówności społeczne czy tabloidyzację mediów. Okazało się, że w sieci wcale nie jesteśmy lepszym społeczeństwem niż w „realu”, a gigantyczna i wciąż rosnąca podaż informacji ciągnie jej jakość w dół. Internet zdominowały usługi dostarczane przez globalne, działające dla zysku firmy, którym pola musiały ustąpić niekomercyjne społeczności, tworzone oddolnie przez zapaleńców z odpowiednią wiedzą techniczną. Na domiar złego większość firm projektujących cyfrowe usługi wybrała model, w którym za doświadczenie użytkownika płaci reklamodawca. To przypieczętowało nasz los: z obywateli i obywatelek cyfrowego świata zostaliśmy zredukowani do targetu reklamowego – cyfrowej biomasy, mielonej przez algorytmy na profile marketingowe. 24.09.2020 Tekst
Artykuł Przełom w walce ze śledzącą reklamą: branża reklamowa narusza RODO Belgijski urząd ochrony danych osobowych wstępnie ustalił, że system reklamowy odpowiedzialny za śledzenie użytkowników i użytkowniczek Internetu i personalizowanie reklamy jest niezgodny z wymogami RODO. To wynik wewnętrznego dochodzenia organu przeciwko IAB Europe, zapoczątkowanego m.in. naszą skargą złożoną w styczniu 2019 r. 21.10.2020 Tekst
Raport Nie jesteśmy skazani na śledzącą reklamę. Nowy raport Panoptykonu Dominujący obecnie w sieci model reklamy dobieranej na podstawie informacji gromadzonych na każdym kroku o każdym użytkowniku i każdej użytkowniczce jest opłacalny, ale tylko dla wielkich platform internetowych, brokerów danych i pośredników reklamowych. Tracą na nim użytkownicy, twórcy, wydawcy treści online, nawet reklamodawcy. Tymczasem alternatywy, takie jak reklama kontekstowa dobierana pod kątem tematyki strony, na której jest wyświetlana, bez potrzeby śledzenia użytkowników, nie tylko sprzyjają ochronie prywatności, ale są też bardziej opłacalne dla pozostałych stron. Żeby jednak przyjazne prywatności modele reklamowe odebrały rynek śledzącej siostrze, potrzebne jest systemowe wsparcie ze strony regulatorów. 03.12.2020 Tekst
Artykuł Unia szykuje przepisy dotyczące AI: 5 problemów Przepisy wspierające innowacje i chroniące przed nadużyciami – tak miała wyglądać unijna regulacja sztucznej inteligencji. Jednak propozycja przedstawiona przez Komisję Europejską 21 kwietnia nie odpowiada na najważniejsze wyzwania związane z rozwojem AI: nie stawia granic dla najbardziej ryzykownych zastosowań AI, nie umożliwia osobom poszkodowanym przez systemy AI dochodzenia swoich praw, nie rozwiązuje problemu czarnych skrzynek, a zamiast niezależnego nadzoru nad taką technologią proponuje pakiet biurokratycznych wymogów. Do tego wiele potencjalnie niebezpiecznych systemów w ogóle jej się wymyka. Przeanalizowaliśmy rozporządzenie o AI pod kątem postulatów, które sformułowaliśmy w czerwcu ubiegłego roku na początku prac nad regulacją. 30.04.2021 Tekst
Artykuł O co walczymy w unijnej regulacji AI? 5 postulatów Zamiast realnego zewnętrznego nadzoru nad potencjalnie szkodliwym wykorzystaniem sztucznej inteligencji i narzędzi przejrzystości i kontroli dla ludzi poddanych ich działaniu checklista „do odhaczenia” – to najpoważniejsze zarzuty wobec zaprezentowanego w kwietniu przez Komisję Europejską projektu przepisów mających uregulować tę sferę technologiczną. Organizacje społeczne domagają się zmian w akcie o sztucznej inteligencji (AI Act), – które faktycznie postawią ludzi i ich prawa w centrum. Pod wspólnym stanowiskiem, które stworzyliśmy z naszą europejską siecią European Digital Rights, podpisało się 115 organizacji z całej Unii Europejskiej. 01.12.2021 Tekst