Artykuł 10 lat po 9/11 - dokąd prowadzi "wojna z terroryzmem"? Dziś okrągła rocznica najsłynniejszego 11 września w historii. Mija 10 lat od kiedy w wyniku bezprecedensowego zamachu terrorystycznego runęły dwie wierze, symbole potęgi USA. Wraz z nimi bardzo mocno zachwiało się poczucie siły i bezpieczeństwa, jakim karmiło się amerykańskie społeczeństwo. Był to niewątpliwy zwrot w polityce USA. To wtedy Bush ogłosił początek "wojny z terroryzmem" na wszystkich frontach, nie tylko w Iraku. Hasło 9/11 zaczęło funkcjonować w kulturze masowej, coraz mocniej utożsamiane z początkiem ery wzmożonego nadzoru nad społeczeństwem i początkiem niemożliwej do wygrania wojny, wojny z niewidzialnym ale wszechobecnym wrogiem. 10.09.2011 Tekst
Artykuł Krok w kierunku usuwania treści terrorystycznych z Internetu Unijni ministrowie spraw wewnętrznych na ubiegłotygodniowym spotkaniu przyjęli projekt rozporządzenia dotyczącego usuwania z Internetu treści o charakterze terrorystycznym. Teraz propozycja trafi do Parlamentu Europejskiego, który ma kilka miesięcy (na wiosnę kończy się kadencja europosłów) na podjęcie decyzji. Projekt budzi wiele naszych wątpliwości. 10.12.2018 Tekst
Artykuł Facebook decyduje Podczas gdy my badamy rolę Facebooka w kampanii wyborczej, niektórzy politycy na własnej skórze odczuwają problemy związane z arbitralnymi decyzjami firmy. Jeden z kandydatów startujący w jesiennych wyborach parlamentarnych twierdzi, że otrzymał zakaz publikacji postów do 8 listopada, inny – ze względu na ograniczanie możliwości wykupienia reklam – zdecydował się pozwać firmę. Politycy zderzają się właśnie z problemem, który zdiagnozowaliśmy, rozpoczynając precedensową sprawę SIN vs Facebook: to internetowy gigant decyduje, co zobaczymy na jego ścianie, a czego nie. Przy czym robi to w sposób arbitralny i nieprzejrzysty, czyli – inaczej mówiąc – wedle własnego widzimisię. 03.10.2019 Tekst
Artykuł Rozumie czy nie? O Facebooku i języku polskim Niemal rok temu polscy użytkownicy Facebooka uzyskali możliwość odwołania się do krajowego punktu kontaktowego od decyzji o blokadzie treści opublikowanej na portalu. Do punktu trafiło do tej pory ok. 800 zgłoszeń. Dlaczego o tym przypominamy? Bo wszystkie te zgłoszenia firma rozpatrzyła po polsku. Jak to więc możliwe, że w sprawie SIN vs Facebook odmówiła przyjęcia pozwu, bo… nie posługuje się językiem polskim? Sąd jeszcze nie odniósł się do tego i wciąż nie wiemy, czy czeka nas tłumaczenie pozwu na angielski. Rozstrzygnięcie, czy Facebook może być pozywany po polsku, jest istotne dla wszystkich, którzy chcieliby iść w nasze ślady i walczyć z arbitralną cenzurą na Facebooku. 11.10.2019 Tekst
Artykuł Zagubiona ustawa antyterrorystyczna Wiemy, że ustawa antyterrorystyczna ma wejść w życie w maju. Ale wciąż nie wiemy, co w niej będzie – publikacja projektu była już wielokrotnie przekładana. 07.04.2016 Tekst