Poradnik Zgody, których nie wymaga RODO Kreatywność polskich firm i organizacji w zawracaniu ludziom głowy „zgodą z RODO” przerosła nasze najgorsze obawy. Ze względu na tę kreatywność tym razem nie mamy dla Was jednolitego negatywnego wzorca, ale różne przykłady niezrozumienia RODO w kwestii tego, kiedy zgoda rzeczywiście jest potrzebna. Z perspektywy osoby mającej się na coś zgodzić te sytuacje łączy niejasne poczucie: „Przecież nie mogę odmówić, jeśli ta relacja/usługa ma mieć jakikolwiek sens!”. To zwykle niezawodny sygnał, że ktoś niepotrzebnie męczy nas „zgodą z RODO”. 03.07.2018 Tekst
Artykuł Powielanie mitów o RODO wywołuje olbrzymie szkody Celem RODO nie jest komplikowanie ludziom życia, ale oddanie im większej kontroli nad danymi. I jeśli przestaniemy się zajmować narzekaniem i mnożeniem absurdów, ten cel nadal można zrealizować. 24.07.2018 Tekst
Artykuł Rozdajemy wejściówki na Czyścicieli Internetu Rozdajemy 12 podwójnych wejściówek na pokaz specjalny Czyściciele Internetu Hansa Blocka i Moritza Riesewiecka 25 września w Kinie Luna. Rozdamy je osobom, które najszybciej udzielą jak największej liczby poprawnej odpowiedzi na 9 pytań o imperium Marka Zuckerberga. Gotowi? 07.09.2018 Tekst
Artykuł Tydzień z Panoptykonem W tym tygodniu słowa: algorytmy, nadzór i prywatność odmienimy przez wszystkie przypadki – rozpoczynamy maraton wydarzeń z udziałem Fundacji Panoptykon. Sprawdźcie, gdzie można nas będzie spotkać. 07.09.2018 Tekst
Artykuł Po głosowaniu w europarlamencie: artykuł 13 w pytaniach i odpowiedziach W środę, 12 września, Parlament Europejski przyjął projekt dyrektywy o prawie autorskim, której artykuł 13 krytykowaliśmy od samego początku. Dla Panoptykonu punktem wyjścia w tej dyskusji jest nie tyle regulacja ochrony praw autorskich czy value gap, ale rola dominujących platform internetowych, takich jak Facebook czy Google. Takie platformy w coraz większym stopniu decydują, z jakimi treściami w Internecie będziemy się mogli zapoznać, a z jakimi nie. Do tej pory robiły to przede wszystkim z własnej inicjatywy. Teraz ich arbitralne działania chce usankcjonować Parlament Europejski. Z mediów docierają do nas różne przekazy: jedni mówią o końcu wolności Internetu i „ACTA2”, inni – o tym, że Parlament Europejski w końcu zajął się ochroną praw twórców, a krytyka dyrektywy to nieporozumienie. Dlatego w pytaniach i odpowiedziach przyglądamy się temu, co znalazło się w dyrektywie w przyjętej wczoraj wersji. 13.09.2018 Tekst