Artykuł 31.07.2013 1 min. czytania Tekst Płk Denise Lind, która przewodniczy rozprawie Bradleya Manninga, uznała, że oskarżony nie pomagał wrogowi USA. Jest jednak winnym pozostałych stawianych mu zarzutów. Rozpoczyna się kolejny etap procesu, polegający na określeniu wysokości kary. Manningowi grozi wieloletnie więzienie. Bradley Manning, pracując jako analityk wywiadu wojskowego, anonimowo przekazał portalowi Wikileaks 700 tysięcy dokumentów dyplomatycznych i wojskowych. W maju 2010 r. został zdemaskowany i aresztowany. Trzy lata spędził w więzieniu w oczekiwaniu na proces. W tym czasie jego prawa były wielokrotnie łamane: trzymano go tygodniami w izolatce, na noc rozbierano prawie do naga, w celi nie miał koca ani poduszki, był szykanowany. "Bradley Manning jest całkowicie niewinny. Ściślej rzecz biorąc, jest bardzo bohaterski w żądaniu od władz przejrzystości i odpowiedzialności i w ujawnianiu całemu światu przestępstw popełnianych przez amerykański rząd" - skomentował wyrok Julian Assange. Nie brakuje osób, które myślą podobnie jak szef Wikileaks. Swoje poparcie dla Manninga można wyrazić m.in na tej stronie: http://www.bradleymanning.org/ Manning spędzi prawdopodobnie wiele lat w więzieniu. Assange, obawiając się ekstradycji do USA, od ponad roku przebywa w ambasadzie Ekwadoru w Londynie. Edward Snowden od ponad miesiąca znajduje się w strefie tranzytowej moskiewskiego lotniska Szeremietiewo. Czy właśnie tak należy traktować whistleblowerów? Fundacja Panoptykon Autor Temat służby antyterroryzm Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Suma naszych strachów. Czego się boimy w związku z kryzysem na granicy? W Fundacji Panoptykon bardzo poważnie traktujemy zobowiązanie, jakim jest nasza misja. Konsekwentnie, od ponad dekady, kontrolujemy kontrolujących – bez względu na ich barwy polityczne. Niezwykle rzadko zabieramy głos w sprawach bezpośrednio z tą misją niezwiązanych. Ale kiedy widzimy, że… 01.10.2021 Tekst Artykuł „Będzie na czas”, czyli rząd zwleka z wdrożeniem dyrektywy policyjnej Już tylko 68 dni zostało na wdrożenie unijnej dyrektywy policyjnej, która miała wzmocnić prawa obywatelek i obywateli wobec państwa. Do Fundacji Panoptykon już kilka miesięcy temu trafił nieoficjalny projekt ustawy wdrażającej dyrektywę, ale oficjalnie w resorcie spraw wewnętrznych „trwają prace… 27.02.2018 Tekst Artykuł Inteligentne kamery przy granicy polsko-niemieckiej Montowanie kamer rozpoznających twarz – takie będą skutki przepisów, nad którymi pracuje saksoński parlament. Inteligentne urządzenia mają obejmować 30-to kilometrowy pas granicy z Polską i Czechami. Organizacja Digital Courage, z którą współpracujemy w ramach European Digital Rights, walczy o… 13.11.2018 Tekst