Artykuł O wyzwaniach dla prywatności w cyfrowym… O wyzwaniach dla prywatności w cyfrowym świecie i reformie ochrony danych osobowych Michał Boni rozmawia z Ewą Siedlecką. Minister chwali się tym, że polskie władze prowadzą otwartą dyskusję na temat reformy. I słusznie. Gorzej, że z dyskusji na polskim gruncie może niewiele wyniknąć. W innych państwach Unii Europejskiej propozycja rozporządzenia nie budzi szczególnego entuzjazmu. 15.07.2013 Tekst
Artykuł Organizacjom społecznym udało się zebrać ponad milion… Organizacjom społecznym udało się zebrać ponad milion podpisów pod petycją sprzeciwiającą się Transatlantyckiemu Partner 09.12.2014 Tekst
Artykuł Kto zmusi amerykańskie firmy do przestrzegania europejskich… Kto zmusi amerykańskie firmy do przestrzegania europejskich standardów ochrony danych osobowych? Dlaczego – mimo trzech lat intensywnych prac – Unia Europejska nadal nie przyjęła zapowiadanych przepisów chroniących nasze dane przed rabunkową eksploatacją? Czy w imię walki z terroryzmem powinniśmy tworzyć ogólnoeuropejskie systemy przetwarzania danych (np. PNR)? Czy po zamachu na „Charlie Hebdo” obowiązkowa retencja danych telekomunikacyjnych znów będzie obowiązywać na poziomie UE? 20.01.2015 Tekst
Artykuł Dzisiaj obchodzimy Międzynarodowy Dzień Ochrony Danych Osobowych… Dzisiaj obchodzimy Międzynarodowy Dzień Ochrony Danych Osobowych. Z tej okazji, jak co roku, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych organizuje konferencję poświęconą najaktualniejszym zagadnieniom dotyczącym prawa do prywatności i ochrony danych osobowych. W konferencji „Ochrona danych osobowych – najnowsze krajowe i europejskie regulacje prawne” weźmie udział również Fundacja Panoptykon. 28.01.2015 Tekst
Artykuł Czipowanie ludzi to przyszłość techniki… „Czipowanie ludzi to przyszłość techniki” – twierdzą przedstawiciele „sztokholmskiego domu innowacji”. 400 pracowników pracujących w tej szwedzkiej firmie ma już zaszyte pod skórą nadajniki z cyfrowymi wizytówkami i danymi służącymi m.in. do pokonywania bramek w firmie oraz korzystania z kserokopiarek. Pomysłodawcy (firma i współpracująca z nią grupa bio-hackerów) twierdzą, że chcą zbadać na sobie możliwości płynące z czipowania ludzi. Ich zdaniem w przyszłości w ten sposób będziemy komunikować się np. z urzędem skarbowym, Google’em albo Facebookiem. 06.02.2015 Tekst