Inne Skargi Fundacji Panoptykon na portale internetowe: Onet i Interię Uwaga: planujemy rozbudowanie argumentacji przesłanej do Prezesa Urzędu. 27.01.2019
Artykuł Co mają wspólnego „prawa podstawowe” i Internet? Próba podsumowania rozmów z rządem „Uświadomiliście nam na nowo, jak ogromnym wyzwaniem jest Internet; że nie można [go] traktować jak zwykłego narzędzia, gdzie decyzje administracyjne albo ograniczenia o charakterze prawnym czy ustawowym są bezkarne, albo których konsekwencje nie są szczególnie groźne. 17.07.2011 Tekst
Artykuł David Lyon w Polsce! David Lyon jest profesorem socjologii oraz prawa na Uniwersytecie Queen's w Kanadzie. Obszar jego zainteresowań zawodowych stanowią nowe zjawiska społeczne zachodzące we współczesnym świecie. Przede wszystkim globalizacja, sekularyzacja oraz społeczeństwo nadzoru.Problemem społeczeństwa nadzoru (ang. surveillance society) Lyon zajmuje się od 20 lat. Jako Dyrektor Centrum Studiów nad Nadzorem wspólnie z międzynarodowym zespołem analizuje i bada ten problem na wielu płaszczyznach. Po raz pierwszy pojęcie „surveillance society” zostało użyte przez Gary’ego T. Marxa, w artykule z 1985 - "The Surveillance Society: the threat of 1984-style techniques" w The Futurist. 06.07.2011 Tekst
Artykuł Prawo do wyjaśnienia decyzji kredytowej dla każdego! Sukces Panoptykonu! Po dzisiejszym posiedzeniu połączonych komisji sejmowych mamy dobre wiadomości: udało się przekonać rząd i posłów do wprowadzenia zmian w prawie bankowym, które zmienią proces przyznawania kredytów. W miejsce „czarnej skrzynki”, która wypluwa niezrozumiałe decyzje bez uzasadnienia, ma się pojawić przejrzysta procedura, wzmacniająca prawa osób ubiegających się o kredyt. To duży przełom w relacjach bank–klient i odpowiedź ustawodawcy na postulaty, które zgłaszamy od dawna. 13.02.2019 Tekst
Artykuł Panoptykon skarży IAB i Google: każdy ma prawo poznać i skorygować swój profil marketingowy Wiek, płeć, miejsce zamieszkania, model urządzenia i system operacyjny, język i lokalizacja, wyszukiwane słowa i odwiedzane strony – kiedy użytkownik czeka na załadowanie strony internetowej, dane o nim płyną szerokim strumieniem do dziesiątek, jeśli nie setek, firm biorących udział w licytacji, której zwycięzca zapłaci 1/5 grosza za możliwość wyświetlenia swojej reklamy. Użytkownik nie ma w tym systemie ani głosu, ani praw. Nie wie, do kogo trafiają jego dane ani jakie wnioski są z nich wyciągane. Fundacja Panoptykon domaga się zmiany tego stanu rzeczy i występuje do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych ze skargą przeciwko IAB i Google – nieformalnym regulatorom rynku reklamy interaktywnej. 28.01.2019 Tekst