Rząd USA rozpoczął kolejną krucjatę przeciwko naruszeniom monopolu prawnoautorskiego amerykańskich firm.

Kolejny kraj w Europie zamierza prowadzić walkę z pornografią w sieci. Tym razem brytyjski premier David Cameron zapowiedział ograniczenie dostępu do treści pornograficznych oraz wprowadzenie skuteczniejszych metod zwalczania obrazów seksualnego wykorzystywania dzieci.

Czy w Internecie powinno obowiązywać „prawo do bycia zapomnianym”? Zdaniem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka na pewno nie dotyczy ono internetowych archiwów gazet.

Po wybuchu afery PRISM zwróciliśmy się do polskich służb specjalnych o udostępnienie informacji na temat ich współpracy zagranicznej.

Estoński portal Delfi AS zapłacił karę za opublikowany pod jego tekstem komentarz.