Artykuł O ochronie prywatności i ważnych zmianach w polskim prawie rozmawiamy z GIODO Z okazji Dnia Ochrony Danych Osobowych publikujemy pierwszą część wywiadu z Generalnym Inspektorem Ochrony Danych Osobowych. Z Wojciechem Wiewiórowskim rozmawiamy o koncepcji „privacy by design” oraz o kluczowych z punktu widzenia prywatności zmianach prawa: o tym czy polski System Informacji Medycznej został zaprojektowany z myślą o prywatności pacjentów; o tym jakie informacje trafią do Systemu Informacji Oświatowej oraz o tym, dlaczego GIODO chce jak najszybciej zmienić ustawę o ochronie danych osobowych. Wkrótce opublikujemy również drugą część wywiadu, w którym pojawią się tematy: monitoringu wizyjnego, Google Street View, ksiąg wieczystych dostępnych w Internecie i retencji danych telekomunikacyjnych. 28.01.2011 Tekst
Artykuł Projekt ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej. Zastosowanie urządzeń „paraliżujących dźwiękiem” w polskiej policji Skrót LRAD (Long Range Acoustic Device) oznacza akustyczny emiter fal dźwiękowych dalekiego zasięgu, który dzięki sporej energii fali akustycznej, wynoszącej do 151dB, może wywołać u słuchacza nieprzyjemne uczucie, czy nawet ból. 18.08.2011 Tekst
Artykuł Czy system informacji w ochronie zdrowie jest groźny? System informacji w ochronie zdrowia ma zostać w pełni uruchomiony w sierpniu 2017 r. Nowe rozwiązania krytykowaliśmy wielokrotnie. 03.06.2015 Tekst
Artykuł Kobiecy wymiar nadzoru Relacja pacjent-lekarz z założenia charakteryzuje się pewną hierarchicznością. Lekarz ma przewagę w postaci posiadanej wiedzy i możliwości podejmowania wiążących decyzji. Nieświadomy różnych okoliczności pacjent często dobrowolnie poddaje się działaniom personelu medycznego. 08.03.2013 Tekst
Artykuł Tajne operacje z motywacją polityczną: czy to początek końca zaufania do policji? Patrol policji na rogu ulicy to nie jest powód do niepokoju: w normalnie działającym państwie to raczej sygnał, że jest ktoś, kto czuwa nad naszym bezpieczeństwem. Lepszy taki patrol, niż słabo widząca i zawodna kamera monitoringu. Przez ponad 25 lat wolnej Polski oswoiliśmy się z widokiem przyjaznej obywatelom policji na ulicach. Co innego tajniacy śledzący niewinnych obywateli i najeżone sprzętem podsłuchowym wozy operacyjne, zaparkowane w miejscach protestów. Czy afera z inwigilacją opozycji to już powód, żeby ogrzewać stare lęki? Jak kontrolować tajne działania służb w przestrzeni publicznej? 22.08.2017 Tekst