Artykuł Dane telekomunikacyjne: karuzela liczb trwa, a problem nadal tkwi w złym prawie W 2014 r. służby, sądy i prokuratury złożyły łącznie 2 177 916 zapytań o dane telekomunikacyjne – czytamy w informacji przygotowanej przez Urząd Komunikacji Elektronicznej dla Fundacji Panoptykon. Liczby nie mają jednak większego znaczenia, bo przy braku spójnej metodologii liczenia nie pozwalają na wyciąganie jakichkolwiek wniosków na temat skali i celów wykorzystywania danych telekomunikacyjnych przez służby i organy ścigania. Problem tkwi w złym prawie, zbyt szerokich uprawnieniach służb i braku niezależnej kontroli nad ich działaniami. 19.03.2015 Tekst
Artykuł Gdy wyroki to za mało Za dwa tygodnie minie rok od stwierdzenia nieważności tzw. dyrektywy retencyjnej. W kolejnych miesiącach po decyzji, na przepisy uprawniające służby do sięgania po dane telekomunikacyjne, spadły kolejne ciosy – wyroki sądów konstytucyjnych, które stwierdzały ich niezgodność z konstytucjami wybranych państw, w tym także głos polskiego Trybunału Konstytucyjnego. 26.03.2015 Tekst
Artykuł Zgromadzeni pod presją Manifestacje są węzłowym elementem demokracji, wentylem bezpieczeństwa, przez który uchodzi obywatelskie niezadowolenie. Możliwość zgłaszania demonstracji w ostatniej chwili (tzw. zgromadzenia spontaniczne), odwołania się od zakazującej manifestacji decyzji miasta czy wreszcie odpowiedzialność organizatora za działania uczestników marszu – to szczegółowe, ale niezwykle istotne dla debaty publicznej (której częścią są demonstracje) problemy prawne. Do tego zbioru od lat włączane są propozycje dotyczące możliwości anonimowego udziału w demonstracjach. Pod pozorem troski o bezpieczeństwo, uderzają w fundamentalny element wolności zgromadzeń: prawo do zasłonięcia twarzy. Tego wątku nie zabrakło również w projekcie przygotowanym przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. 09.04.2015 Tekst
Artykuł Służby po niemiecku Przechowywanie i udostępnianie organom ścigania billingów, danych o lokalizacji i innych danych telekomunikacyjnych wciąż nie spotyka się z akceptacją w Niemczech. 23.04.2015 Tekst
Artykuł Socjalizm by design, czyli informatyczna rewolucja w Chile Ponad 40 lat temu grupa brytyjskich i chilijskich inżynierów zamierzała stworzyć scentralizowany system informatyczny, który miał umożliwić sterowanie chilijską gospodarką przez rząd. Projekt Cybersyn – bo taką nosił nazwę – przez krytyków był określany mianem „niebezpiecznego Wielkiego Brata”. Cybersyn był projektem na wskroś politycznym i służącym realizacji takich właśnie celów. Jego konstruktorzy starali się jednak pogodzić wymogi zarządzania znacjonalizowanymi przedsiębiorstwami z potrzebą zachowania swobód obywatelskich. O tej fascynującej historii, łączącej politykę z technologią, opowiada książka Eden Mediny „Cybernetic Revolutionaries: Technology and Politics in Allende’s Chile”. 13.05.2015 Tekst