Artykuł 10.03.2011 2 min. czytania Tekst 4 marca Sejm uchwalił nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. Zgodnie z nią „audiowizualna usługa medialna na żądanie" wymaga zgłoszenia do wykazu prowadzonego przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.Zapis ten może prowadzić do tego, że firmy chcące umieszczać filmy w Internecie będą musiały się zarejestrować. Chociaż pierwotnie chodziło o to, żeby uregulować sytuację podmiotów zajmujących się udostępnianiem filmów w Internecie, w praktyce nowe przepisy mogą dotyczyć każdego pliku wideo w sieci, umieszczanego w ramach działalności gospodarczej. Chodzi np. o materiały reklamowe publikowane na stronach firmowych, relacje z różnych wydarzeń firmowych itd. Obowiązki nałożone ustawą nie będą natomiast dotyczyły prywatnych filmów. Przepisy nie dotkną też firm działających poza UE. Takiemu rozwiązaniu zarzuca się, że utrudnia życie polskim przedsiębiorcom internetowym, a ułatwia działanie globalnym gigantom, których to prawo nie będzie obowiązywać. Katarzyna Szymielewicz z Fundacji Panoptykon zwraca uwagę na inny aspekt. – Na dostawcę usługi audiowizualnej, który nie dokona wpisu do wykazu, może być nałożona kara do 10 proc. przychodu osiągniętego w poprzednim roku. Chcąc wyłapać takie treści, KRRiT musiałaby w jakiś sposób filtrować sieć, co samo w sobie może stanowić poważne zagrożenie. Dodatkowo nowe przepisy prowadzą do nierównego traktowania przedsiębiorców. Wystarczy bowiem umieścić ten sam film w serwisie spoza UE, np. YouTube, aby nie podlegać znowelizowanej ustawie – tłumaczy. Ustawa została uchwalona w ekspresowym tempie, co rząd tłumaczy koniecznością wdrożenia dyrektywy audiowizualnej. Tyle że dyrektywa w swej preambule mówi, iż żaden jej przepis „nie powinien zobowiązywać ani zachęcać państw członkowskich do wprowadzania nowych systemów koncesjonowania lub administracyjnego zatwierdzania jakiegokolwiek rodzaju audiowizualnych usług medialnych".Projekt ustawy trafi teraz do Senatu, który zajmie się nim 16 marca 2011 r. Z pełną treścią projektu można zapoznać się tutaj (druk nr 3812).Więcej na ten temat:Zanim przedsiębiorca wrzuci film do sieci, zgłosi go do wykazu adamczyk Autor Temat Internet prawo wolność słowa Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Zobacz także Artykuł Wybory bez dezinformacji – działamy dalej W zeszłym tygodniu zakończyliśmy serię warsztatów „Wybory bez dezinformacji” dla dziennikarzy mediów lokalnych i krajowych, blogerów i aktywistów, które prowadziliśmy razem z Fundacją Reporterów. Mamy nadzieję, że warsztaty pomogą uczestnikom w zmaganiach z dezinformacją podczas relacjonowania… 05.10.2018 Tekst Artykuł Problemy cyfrowych tubylczyń i tubylców [recenzja] „Dawniej było lepiej” – to tlące się w rozmowach Jaremy Piekutowskiego z prof. Andrzejem Zybertowiczem hasło wybrzmiewa podczas lektury mocniej lub słabiej, ale nie gaśnie. 15.09.2023 Tekst Artykuł Wybory nowego Prezesa UODO. Kim są kandydaci? 9 stycznia zbierze się sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka, która zaopiniuje kandydatury na stanowisko Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Poznajmy bliżej osoby, które chcą stanąć na straży naszej prywatności. 03.01.2024 Tekst