Raport Na zapleczu Internetu Reklama to nadal główne źródło finansowania portali internetowych. Według najnowszych szacunków na świecie wydawane jest na nią ponad 200 mld dolarów, w tym ponad 4 mld zł w Polsce. Tymczasem w naszym kraju 42% użytkowników blokuje reklamy, bo po prostu nie chce ich oglądać. W obliczu coraz częstszego wykorzystywania targetowanych reklam w kampaniach politycznych dochodzą – bardzo uzasadnione – obawy o głębokość śledzenia i manipulowanie emocjami. 28.01.2019 Tekst
Artykuł Miękkie prawo czy wytrych do samowoli służb? Facebook, Twitter i inne portale będą musiały w ciągu godziny rozpatrzyć zgłoszenie służb dotyczące treści terrorystycznych. Czy będą miały realne szanse na rzetelną ocenę sytuacji? A może nowe rekomendacje Komisji Europejskiej zmierzają do konieczności usuwania z automatu każdej treści zgłoszonej przez służby, niezależnie od uzasadnienia? 07.03.2018 Tekst
Artykuł 10 grzechów reklamy internetowej Reklama internetowa w obecnym kształcie stanowi ogromne zagrożenie dla prywatności, obniża jakość mediów i jest platformą dla poważnych malwersacji, umożliwiając finansowanie przestępczości zorganizowanej. Przedstawiamy (niewyczerpującą) listę dziesięciu grzechów reklamy internetowej. 27.01.2020 Tekst
Artykuł Oko prawdę powie? Steven Spielberg w słynnym Raporcie mniejszości (Minority report) z 2002 r. prezentuje świat drugiej połowy XXI wieku, w którym do okrzyknięcia kogoś mordercą bądź morderczynią nie trzeba samej zbrodni: wystarczy zamiar jej popełnienia. Ten element wykreowanej rzeczywistości został przez widzów dobrze zapamiętany: działania mające na celu zapobieganie przestępczości, w tym terroryzmowi, przy uciekaniu się do metod, których skuteczność budzi poważną wątpliwość – jak choćby automatyczne wychwytywanie nietypowego (sic!) zachowania – ironicznie kwituje się nieraz wyrażeniem „jak z Raportu mniejszości”. 14.11.2014 Tekst
Artykuł W swoich ścianach przejrzystych Akcja Życia na podsłuchu (Das Leben der Anderen) w reż. Floriana Henckel von Donnersmarcka rozgrywa się w NRD w latach 80. XX wieku. W jednej z początkowych scen filmu widzimy grupę wysiadających z furgonetki – umiejętnie wtapiających się w tło – ponurych mężczyzn w buroszarych okryciach wierzchnich. Jeden niesie ciężką walizę, drugi drabinę, kolejny sprawdza natomiast, czy ich poczynań nie śledzą nieodpowiednie oczy. 03.10.2014 Tekst