Artykuł Optymistyczne statystyki usuwania (nie blokowania) nielegalnych treści z sieci Ponad 80% stron internetowych zawierających pornografię dziecięcą znika z serwerów w przeciągu tygodnia od powiadomienia punktu kontaktowego Dyżurnet.pl – wynika z raportu podsumowującego ubiegłoroczną działalność tego zespołu.Dyżurnet.pl jest zespołem działającym przy Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej, który zajmuje się przyjmowaniem i reagowaniem na anonimowe zgłoszenia dotyczące nielegalnych treści zamieszczonych w Internecie (w szczególności materiałów prezentujących seksualne wykorzystywanie dzieci, ale także odnoszących się do rasizmu czy ksenofobii). 02.03.2012 Tekst
Artykuł Ważny wyrok ETS w sporze o monitorowanie i filtrowanie Trybunał Sprawiedliwości UE wydał przełomowy wyrok potwierdzający, że nie można zobowiązywać dostawców Internetu do monitorowania i filtrowania przesyłanych treści. Do nakładania takich obowiązków dążą m.in. niektóre organizacje chroniące prawa autorskie. 26.11.2011 Tekst
Artykuł Hakowanie biurokracji Czy pamiętacie, w jaki sposób Asteriks i Obeliks uzyskali zaświadczenie A38? Początkowo usiłowali grać z biurokracją zgodnie z regułami, ale kolejni urzędnicy odprawiali dzielnych Galów z kwitkiem. 13.11.2011 Tekst
Artykuł Apelujemy do Google'a: Prywatność nie tylko dla bogatych Prywatność nie powinna być luksusem. To nie tylko nasze zdanie. To samo powiedział Sundar Pichai, szef Google'a, w wywiadzie dla New York Timesa. Niestety, to tylko słowa. W rzeczywistości Google pozwala, aby dane osób posiadających niskokosztowe telefony były stale wykorzystywane. Wspólnie z ponad 50 innymi organizacjami apelujemy do Google'a o podjęcie niezbędnych kroków i naprawienie dziurawego ekosystemu. Ty też możesz dołączyć do tej akcji – podpisując petycję Privacy International. 08.01.2020 Tekst
Podcast Chiński Wielki Brat. Rozmowa z Katarzyną Sarek [Odcinek specjalny] „Przez lata nieświadomie karmiliśmy system danymi, informacjami o nas. Korzystaliśmy z systemów rozpoznawania twarzy na przejściach granicznych, nawet płaciliśmy w ten sposób. Pozwoliliśmy, aby w mieście pojawiło się coraz więcej kamer. Dziś mamy nauczkę, że wszystkie takie działania mogą być wykorzystane przeciwko obywatelom” – w ten sposób Johua Wong, lider protestów w Hongkongu, uzasadniał ataki na latarnie z systemem rozpoznawania twarzy. To, co w Hongkongu kojarzy się z kontrolą społeczną, przez 99% Chińczyków uznawane jest za trening społecznego zaufania. Skąd bierze się ten rozdźwięk – spytaliśmy dr Katarzynę Sarek, adiunkt w Instytucie Sinologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. 05.09.2019 Dźwięk