Artykuł Dziś w Warszawie odbywa się konferencja na… Dziś w Warszwie odbywa się konferencja na temat wpływu masowej inwigilacji na prace dziennikarzy, prawników i innych wolnych zawodów związanych m.in. z pracą na rzecz praw człowieka w krajach OBWE. W spotkaniu bierze udział m.in. Katarzyna Szymielewicz, współzałożycielka Fundacji Panoptykon, rosyjski dziennikarz zajmujący się inwigilacją w Rosji Andriej Sołdatow oraz prawnicy Privacy International Eric King oraz Steven Watt z Chris Soghoian z ACLU. Konferencja została zorganizowana przez ACLU (American Civil Liberties Union), Human Rights Watch, norweskie ministerstwo spraw zagranicznych oraz przedstawicielstwa Islandii i Szwajcarii przy OBWE. 23.09.2014 Tekst
Artykuł Rosnące zainteresowanie władz użytkownikami sieci - Google Transparency Report Firma Google opublikowała najnowszy Raport Przejrzystości (ang. Transparency Report). 16.11.2011 Tekst
Artykuł Włoska Wikipedia protestuje przeciwko cenzurze W środę włoska Wikipedia zamknęła swoją stronę w proteście przeciwko prawu ograniczającemu swobodę wypowiedzi. W dyskutowanej właśnie we włoskim parlamencie tzw. „ustawie podsłuchowej” znalazł się zapis, który nakazuje usuwać treści szkodzące wizerunkowi danej osoby w ciągu 48 godzin - na wniosek „poszkodowanego”, bez kontroli sądu. Poprawka nie może zawierać żadnego komentarza czy sprostowania. Za zignorowanie wniosku grozi kara 12 tys. euro. 06.10.2011 Tekst
Artykuł Instalacja artystyczna „Maska”. Odkryj swoją cyfrową twarz! Twarz to wizytówka, którą trudno ukryć. Dzięki unikalnemu rozmieszczeniu jej elementów technologie mogą nas identyfikować, a nawet rozpoznawać nastrój i emocje. Naszą twarzą interesuje się zarówno biznes, jak i państwo. Firmy chcą z niej wyczytać wiek, zasobność portfela i reakcje na bodźce, państwo – w imię bezpieczeństwa – porównać ją z wizerunkami poszukiwanych przestępców. 03.10.2019 Tekst
Artykuł Facebook decyduje Podczas gdy my badamy rolę Facebooka w kampanii wyborczej, niektórzy politycy na własnej skórze odczuwają problemy związane z arbitralnymi decyzjami firmy. Jeden z kandydatów startujący w jesiennych wyborach parlamentarnych twierdzi, że otrzymał zakaz publikacji postów do 8 listopada, inny – ze względu na ograniczanie możliwości wykupienia reklam – zdecydował się pozwać firmę. Politycy zderzają się właśnie z problemem, który zdiagnozowaliśmy, rozpoczynając precedensową sprawę SIN vs Facebook: to internetowy gigant decyduje, co zobaczymy na jego ścianie, a czego nie. Przy czym robi to w sposób arbitralny i nieprzejrzysty, czyli – inaczej mówiąc – wedle własnego widzimisię. 03.10.2019 Tekst