Artykuł Czy ABW współpracowała z amerykańską NSA? Nie wiemy i się nie dowiemy Od ponad trzech lat próbujemy uzyskać od Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego informację o tym, czy współpracowała z amerykańską Agencją Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) w ramach programów masowej inwigilacji, o których poinformował w 2013 r. amerykański sygnalista Edward Snowden. I choć moglibyśmy spędzić w sądach kolejne trzy lata, tym razem postanowiliśmy odpuścić. 08.11.2017 Tekst
Artykuł Lex Uber, czyli kolejny odcinek sagi o blokowaniu Internetu Sezon na blokowanie Internetu trwa. Do ciągle rozszerzającego się katalogu stron internetowych, które różne instytucje mają prawo zablokować, niedługo mogą – z inicjatywy Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa – dołączyć strony i aplikacje podmiotów oferujących bez wymaganej licencji pośrednictwo przy przewozie osób. Ponieważ regulacja zdaje się być wymierzona przede wszystkim w najbardziej rozpoznawalnego i najsilniejszego gracza na rynku, projekt nowelizacji ustawy o transporcie drogowym oraz ustawy o czasie pracy kierowców przyjęło się określać mianem lex Uber. 17.11.2017 Tekst
Artykuł Internet jak marzenie Internet działający ponad granicami państw, w którym panuje pełna wolność słowa, a „cenzura” pojawia się tylko jako hasło historyczne na Wikipedii. To marzenie, od którego jesteśmy coraz dalej. Nie tylko przez działania wielkich korporacji, które podzieliły między siebie internetowy tort, ale też kolejnych państw stopniowo niszczących „sen o wolnym Internecie”. Coraz silniej dotyczy to także Polski. 11.01.2018 Tekst
Artykuł Narzędzia wysokiego ryzyka Jak reaguje władza, gdy to, co postrzega jako zagrożenie, wymyka się jej spod kontroli? Sięga po nowe zakazy i represje. Ta logika sprawdza się pod każdą szerokością geograficzną, mimo że przyzwyczailiśmy się do kojarzenia jej z reżimami autorytarnymi. 12.03.2015 Tekst
Artykuł Masowa inwigilacja podważa cyberbezpieczeństwo – słoń w pokoju na GCCS2015 Cyberbezpieczeństwo to jeden z najgorętszych tematów politycznej debaty. Słyszymy, że zagrażają nam rosyjscy i chińscy cyberżołnierze, że potrzeba dalej idących kroków, by chronić dane przed wyciekiem czy wrogim przejęciem. Mimo to bez przerwy coś wycieka – nie tylko z serwerów renomowanych firm, ale też rządowych skrzynek pocztowych i tajnych baz służb wywiadowczych. Częściowym wyjaśnieniem tego paradoksu jest to, że same rządy i ich tajne służby przyczyniają się do osłabienia bezpieczeństwa informacji. Z okazji globalnej konferencji na temat cyberprzestrzeni (GCCS2015) międzynarodowa koalicja organizacji pozarządowych – wśród nich Fundacja Panoptykon – wydała stanowcze oświadczenie w tej sprawie, w którym stwierdza, że „największym zagrożeniem dla cyberbezpieczeństwa i Internetu jest masowa inwigilacja”. 16.04.2015 Tekst