Artykuł Anonimowi, wolni użytkownicy sieci czy sprofilowani odbiorcy usług internetowych - relacja po spotkaniu Tak bardzo przestraszyliśmy się Orwella, że wybraliśmy Nowy Wspaniały Świat Huxleya - stwierdził Michał "rysiek" Woźniak, jeden z uczestników zorganizowanego przez nas spotkania na temat profilowania konsumenckiego, podczas którego zastanawialiśmy się jak bardzo ten wspaniały świat nas zachwyca, a jak bardzo niepokoi. W spotkaniu wzięli udział eksperci i praktycy. Poniżej przedstawiamy relację ze spotkania. 12.07.2013 Tekst
Artykuł SMS-y od towarów? W Internecie śledzenie aktywności użytkowników i tworzenie ich profili na potrzeby komercyjne to już codzienność. Wszystko po to, by dostarczać reklamy odpowiednio dopasowane do odbiorcy. Czy poza siecią takie działania są możliwe? Wiele wskazuje na to, że tak. Wystarczą rozmieszczone w sklepie niewielkie czujniki i smartfon klienta z odpowiednim oprogramowaniem. 27.08.2013 Tekst
Artykuł Reklama polityczna na Facebooku: zmowa milczenia Polskie partie polityczne nie korzystają z precyzyjnego kierowania komunikatów do wyborców na Facebooku, ale to nie powód do odetchnięcia z ulgą. Od skandalu Cambridge Analytica minęły niemal dwa lata, ale narzędzia wprowadzone przez Facebooka, które miały pozwolić na większą przejrzystość reklam politycznych na platformie, niewiele zmieniły. Zarówno badacze, jak i sami użytkownicy mają ograniczone możliwości sprawdzenia, kto i na podstawie jakich danych kieruje do nich reklamy. W kontrolowaniu wydatków partii na reklamę w mediach społecznościowych nie pomoże też Państwowa Komisja Wyborcza, której brakuje instrumentów prawnych. Przedstawiamy raport Kto (naprawdę) cię namierzył? Facebook w polskiej kampanii wyborczej z badania przeprowadzonego przez Fundację Panoptykon, Fundację ePaństwo i Sotrendera. 27.04.2020 Tekst
Artykuł Jak Polska walczy z koronawirusem i dlaczego aplikacja nas przed nim nie ochroni? W środę (29 kwietnia) rządzący znów postawili Internet na nogi, zapowiadając pierwszy krok w kierunku rozmrożenia gospodarki: otwarcie centrów handlowych. Jednak pod jednym warunkiem: ludzie szturmujący sklepy mieli być zachęcani do instalowania rządowej aplikacji ProteGO Safe, która szacuje ryzyko zarażenia Covid-19. Ministerstwo Rozwoju opublikowało wytyczne, z których wynikało, że do sklepów będzie mogło wejść więcej osób, o ile będą posiadać aplikację. Już w czwartek, po pierwszej internetowej burzy, kontrowersyjny pomysł znikł z wytycznych Ministerstwa Rozwoju, ale sama aplikacja została udostępniona w sklepie Google Play (w App Store dostępna jest okrojona wersja) i prowokuje wiele pytań. Czy jest bezpieczna i zgodna z RODO? Czy jest zgodna z założeniami rozwiązania, które 10 kwietnia ogłosiły Google i Apple? A może założenia aplikacji zmienią się, kiedy w połowie maja technologiczny duet udostępni zapowiadane API? Po jakie jeszcze środki rząd sięgnie, żeby zachęcać obywateli do jej instalowania? Obserwując działania rządu, które jeszcze nie układają się w spójną strategię walki z pandemią, nie możemy też uciec od pytania o skuteczność aplikacji. Czy to narzędzie nie odwróci uwagi od ważniejszych środków i nie uśpi czujności ludzi? 05.05.2020 Tekst
Artykuł Przełom w walce ze śledzącą reklamą: branża reklamowa narusza RODO Belgijski urząd ochrony danych osobowych wstępnie ustalił, że system reklamowy odpowiedzialny za śledzenie użytkowników i użytkowniczek Internetu i personalizowanie reklamy jest niezgodny z wymogami RODO. To wynik wewnętrznego dochodzenia organu przeciwko IAB Europe, zapoczątkowanego m.in. naszą skargą złożoną w styczniu 2019 r. 21.10.2020 Tekst