Artykuł Co by było, gdyby Twój partner wiedział o Tobie to, co wie Twój smartwatch? Jak szeroki dostęp do naszych intymnych danych mogą mieć aplikacje na smartwatche? Jak wiele można wyczytać z monitorowanego przez nie pulsu? Do czego mogą być wykorzystane bezrefleksyjnie udostępniane przez nas dane? Na te pytania zwraca uwagę kampania TWIN .digital collective i Panów Programistów pod patronatem Fundacji Panoptykon. 15.04.2020 Tekst
Artykuł Kto sprząta Internet podczas pandemii? Nie tylko prywatność może ucierpieć podczas pandemii. I nie tylko z powodu działań podejmowanych przez rządy – uważajmy także na to, co w tym czasie robią platformy społecznościowe i jak może to wpłynąć na naszą wolność wypowiedzi i swobodny dostęp do informacji. 13.05.2020 Tekst
Artykuł Bloger wywalczył w Strasburgu prawo do wolności słowa. Po 10 latach Dziesięć lat temu Sąd Okręgowy w Tarnowie uznał za bezprawne prowadzenie bloga, na którym czytelnicy mogli zamieszczać swoje komentarze bez wcześniejszej rejestracji. Zdaniem sądu umożliwiło to publikację zniesławiającego komentarza przez anonimowego internautę. Europejski Trybunał Praw Człowieka stwierdził właśnie w wyroku Jezior p. Polsce, że doszło w tej sprawie do naruszenia wolności słowa w sieci. Jednocześnie Strasburg dołożył kolejną cegiełkę do bardzo aktualnej dzisiaj dyskusji o reformie zasad odpowiedzialności administratorów portali za treści publikowane przez ich użytkowników. 05.06.2020 Tekst
Artykuł Platformy cyfrowe pod ostrzałem także w USA Podczas gdy w Europie trwa ożywiona debata (w której aktywnie uczestniczymy) nad stworzeniem w UE nowych zasad dla platform internetowych w ramach tzw. kodeksu usług cyfrowych, mocno zaawansowana dyskusja o tym, jak powinny one funkcjonować, odbywa się w amerykańskim Kongresie. 15.10.2020 Tekst
Artykuł Ustawa o wolności słowa? Raczej ustawa inwigilacyjna 2.0! Zamiast obiecywanej wolności słowa w Internecie ogłoszony z hukiem projekt ustawy ministra Ziobry wprowadza inwigilację i cenzurę. Zamiast ograniczać władzę platform internetowych i umożliwiać Polkom i Polakom swobodne wyrażanie poglądów w sieci – przyznaje nowe możliwości służbom, które będą mogły na masową skalę sprawdzać, co robimy on-line, i proponuje ochronę tylko wybranych poglądów oraz grup, które dziś czują się dyskryminowane na Facebooku lub YouTubie. Wyjaśniamy, co znalazło się w projekcie i dlaczego nazywamy go ustawą inwigilacyjną 2.0. 04.02.2021 Tekst