Artykuł Czy działania studenta prawa z Austrii doprowadzą do zamknięcia programu Safe Harbour... Czy działania studenta prawa z Austrii doprowadzą do zamknięcia programu Safe Harbour? Max Schrems od kilku lat prowadzi walkę z amerykańskimi korporacjami, które łamią europejskie standardy ochrony danych osobowych. Ostatnio zakwestionował legalność transferu danych obywateli Unii Europejskiej do Stanów Zjednoczonych w ramach programu Safe Harbour. Jego zdaniem z informacji ujawnionych przez Edwarda Snowdena wynika, że informacje przekazane do USA nie są chronione w odpowiedni sposób, ponieważ swobodny dostęp do nich mają amerykańskie służby. Podniesiony przez niego problem trafił aż do Trybunału Sprawiedliwości UE. 26.03.2015 Tekst
Artykuł Panoptykonowy rebus Wiesz, co oznacza ten rebus? Kto pierwszy napisze do nas z prawidłowym rozwiązaniem, otrzyma koszulkę Panoptykonu. Zapraszamy do zabawy! 17.04.2015 Tekst
Artykuł Dziękujemy :-) Gorąco dziękujemy za wszystkie życzenia i darowizny, które otrzymaliśmy z okazji 6. urodzin Fundacji Panoptykon. Takie wsparcie jest dla nas bardzo ważne! Ciepłe słowa napędzają do działania, a wsparcie finansowe pozwala wzmacniać naszą niezależność jako organizacji strażniczej i sprawnie reagować na najważniejsze i najpilniejsze problemy. Dlatego mamy nadzieję, że możemy liczyć na Wasze wsparcie także na co dzień. 24.04.2015 Tekst
Artykuł 1% dla Panoptykonu od przyszłego roku Drodzy Sympatycy! Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy chcieliby przekazać nam w tym roku 1% podatku dochodowego. Niestety będzie to możliwe dopiero w 2016 r. Zostaliśmy wpisani do rejestru organizacji pożytku publicznego, ale nastąpiło to w styczniu 2015 r., czyli po dacie, która uprawniałaby nas do otrzymywania odpisów już teraz. 24.04.2015 Tekst
Artykuł Prywatność w cyfrowym świecie to kontrola nad informacją – rozmowa ze Spider's Web „Im bardziej dbamy o swoje cyfrowe ja, im bardziej kreujemy swój internetowy profil, tym bardziej chcemy zachować kontrolę nad tym procesem, a więc potrzebujemy autonomii informacyjnej. Każdy, kto ma konto na Twitterze czy Facebooku, uważnie i wedle jemu czy jej znanego klucza wybiera informacje, które przekaże dalej. Wyobraźmy sobie, że siedzimy przed komputerem i co jakiś czas aplikacja automatycznie pobiera informację, którą akurat generujemy na klawiaturze albo robi nam z zaskoczenia zdjęcie i wrzuca je do sieci. To byłby drastyczny przykład odebrania nam autonomii informacyjnej. Niestety, w relacji z cyber-korporacjami to się właśnie dzieje. Śledzą i odnotowują każdy nasz krok” – tak, w rozmowie z portalem Spider's Web, Katarzyna Szymielewicz, prezeska Fundacji Panoptykon, wyjaśnia potrzębę prywatności w świecie, w którym na pozór dzielimy się wszystkim. 19.05.2015 Tekst