Artykuł W poszukiwaniu narzędzi nadzoru W jakich przypadkach instytucje publiczne sięgają po urządzenia biometryczne? Czy władze poszczególnych miast korzystają z dronów? A jeśli tak, co z nimi robią? Jak popularne są kamery z automatycznymi funkcjonalnościami, np. służące do wykrywania niebezpiecznych zachowań? 30.04.2015 Tekst
Artykuł Sztuka nadzorowana i nadzorująca – rozmowa z Julitą Wójcik O grozie, jaką powinna wywoływać świadomość ciągłego nadzoru; o trudnym do przewidzenia życiu obiektów artystycznych w przestrzeni publicznej i o tym, kiedy kontrola nad ludźmi staje się koniecznością, z Julitą Wójcik – artystką, autorką wielu instalacji w przestrzeni publicznej, m.in. „Tęczy” na Placu Zbawiciela w Warszawie i „Drona” w Parku Śląskim w Chorzowie – rozmawia Katarzyna Szymielewicz. 28.05.2015 Tekst
Artykuł Uwaga, złodziej! Czy to ostrzeżenie przed złodziejem? Nie. To wywieszka w witrynie sklepu spożywczego opatrzona wydrukami kadrów ze sklepowego monitoringu. Dwa zdjęcia, dwa słowa, trzy wykrzykniki, a tematów do rozważań bez liku: technologia wyprzedzająca wymiar sprawiedliwości, złodzieje grasujący w dzielnicach apartamentowców, walka o klienta i walka z klientem, a na koniec – prawa człowieka. 12.06.2015 Tekst
Artykuł Tak dla wychowania, nie dla podglądania! Kamerowa propozycja w ogniu krytyki To nie monitoring jest potrzebny szkołom, tylko dobrze przygotowani ludzie – zgodnym głosem stwierdzili wszyscy, którzy w ramach konsultacji publicznych programu „Bezpieczna+” przekazali Ministerstwu Edukacji Narodowej swoje opinie. Przeciwko kamerom w szkołach wystąpili nie tylko Fundacja Panoptykon i Centrum Edukacji Obywatelskiej, ale także Rzecznik Praw Dziecka, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, Zakład Kryminologii Instytutu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk, Związek Nauczycielstwa Polskiego i szereg organizacji społecznych: Towarzystwo Edukacji Antydyskryminacyjnej, Fundacja Autonomia i Centrum Cyfrowe. MEN odniósł się do krytyki jedynie zdawkowo, a kamery pozostały w programie. 15.06.2015 Tekst
Artykuł Perypetie zbierania informacji Co łączy kamery nagrywające dźwięk w urzędach, oprogramowanie przeczesujące Internet pod kątem słów kluczowych, ortofotomapy wykorzystywane do weryfikacji zobowiązań podatkowych i odcinkowy pomiar prędkości? To wszystko narzędzia, za pomocą których instytucje publiczne zbierają informacje na nasz temat, przede wszystkim po to, by wykrywać nadużycia. Nowe technologie wykorzystywane w tym celu wymykają się jakiejkolwiek kontroli, co gorsza – często nie wiemy o ich stosowaniu. Postanowiliśmy – wykorzystując obywatelskie prawo do informacji – dowiedzieć się, „kto, co i dlaczego”. Szeroko zakrojone badania nie mogły obejść się bez oporu instytucji, które choć kontrolują, nie lubią być kontrolowane. Oto przegląd barier, jakie napotkaliśmy. 09.07.2015 Tekst