Artykuł Jak zniknąć w sieci, wcale z niej nie wychodząc? Prezentujemy praktyczny przewodnik Kto powiedział, że na swoim profilu społecznościowym musimy mówić całą prawdę i tylko prawdę? Dlaczego mielibyśmy zawsze uczciwie oznaczać swoją lokalizację lub pozwalać, by nasze urządzenie robiło to automatycznie za nas? Wystarczy jedno kliknięcie i nasz post czy zrobione przez nas zdjęcie zostaną „wysłane” z dowolnego miejsca na świecie… Czasem warto zmylić trop, zaburzyć przewidywalny internetowy profil, ukryć się w tłumie lub informacyjnym chaosie. Jak to robić, podpowiada praktyczny przewodnik Finna Bruntona i Helen Nissenbaum Zmyl trop. Na barykadach prywatności w sieci, wydany właśnie przez PWN. 26.08.2016 Tekst
Artykuł Z nadzorem możemy walczyć tylko miłością. Kilka słów o filmie „Ja, Daniel Blake” W swoim nowym filmie Ja, Daniel Blake Ken Loach opowiada historię zmagań z totalną i dojmującą biurokracją. Biurokracją korzystającą z algorytmów, formularzy online; biurokracją nieludzką i nastawioną jedynie na efektywność – gdzie człowiek traktowany jest jak numer i gdzie ginie jego indywidualna historia. By jej się przeciwstawić, potrzeba współpracy, wzajemnej życzliwości, szacunku oraz miłości. 27.10.2016 Tekst
Artykuł RPO kieruje profilowanie bezrobotnych do Trybunału Konstytucyjnego! Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) przepisy dotyczące profilowania bezrobotnych są niekonstytucyjne. Wątpliwości Adama Bodnara wzbudza brak możliwości odwołania się do przydzielonego przez system informatyczny profilu oraz wadliwe podstawy prawne dla przetwarzania danych w trakcie samego procesu. Na wniosek RPO sprawą ma zająć się Trybunał Konstytucyjny. Dla Fundacji Panoptykon to duży sukces – od ponad dwóch lat nieustannie apelujemy o zbadanie profilowania bezrobotnych pod kątem zgodności z konstytucją. 20.12.2016 Tekst
Artykuł Polityczny marketing – nieoczekiwane zagrożenie dla demokracji? Co różni wybieralnego polityka od nowej marki mydła? W marketingowym wymiarze – niewiele. Oba produkty trzeba wykreować, by móc je potem sprzedać. W obu przypadkach techniki badania opinii i wpływania na procesy decyzyjne ludzi są oparte o te same zasady. Zasadniczej i najpoważniejszej różnicy doświadczamy dopiero po dokonaniu wyboru: jeśli zapach nowego mydła zacznie nas irytować, wyrzucimy je bez wahania; wybrany polityk zostaje z nami na całą kadencję i od tego momentu to on dyktuje zasady gry – i to nie tylko tym, którzy na niego zagłosowali. Czy w związku z tym w świecie politycznego marketingu nie powinny obowiązywać wyższe standardy etyczne i większa przejrzystość? 01.02.2017 Tekst
Artykuł Niebieski wieloryb, czyli blokowanie wiecznie żywe i co może Minister Edukacji Minister Edukacji Narodowej, zaalarmowana doniesieniami o przypadkach samookaleczeń wśród dzieci, zażądała od Minister Cyfryzacji zablokowania stron internetowe z grą Niebieski wieloryb. 27.03.2017 Tekst