Nie było kraju UE, który nie uznał…

Artykuł
29.10.2013
1 min. czytania
Tekst
Image

Nie było kraju UE, który nie uznał by, że reforma ochrony danych osobowych jest istotna. Z perspektywy Polski, udało się wywalczyć dwie najważniejsze rzeczy: zgodę co do tego, że powstanie rozporządzenie o ochronie danych (a nie, jak woleliby Brytyjczycy, dyrektywa); oraz decyzję, że prace nad nim powinny zakończyć się "terminowo" – tak minister Michał Boni podsumował dziś przebieg dyskusji w czasie szczytu UE. Na spotkaniu z organizacjami pozarządowymi i przedstawicielami biznesu poświęconym ochronie danych, Michał Boni rozwiał wątpliwości interpretacyjne, jakie wzbudziły konkluzje Rady Europejskiej. Jego zdaniem z postulatu zakończenia budowy wspólnego rynku cyfrowego do 2015 roku jasno wynika, że prace nad samym rozporządzeniem muszą zakończyć się odpowiednio wcześniej, najpóźniej do końca 2014 roku.

Newsletter

Otrzymuj informacje o działalności Fundacji

Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.