Artykuł 01.10.2011 2 min. czytania Tekst Zatrzymywania i przeszukania dokonywane przez Policję i inne służby są coraz częściej relacjonowane przez media. Konsekwencjami tego typu praktyk jest zaniepokojona Rzecznik Praw Obywatelskich. Irena Lipowicz wystąpiła z pismem w tej sprawie do Komendanta Głównego Policji - Andrzeja Matejuka. Jak podkreśla w swoim wystąpieniu RPO, w przypadku upubliczniania materiałów przedstawiających działania służb może „dochodzić do naruszenia praw i wolności osób prywatnych, które są na nagraniach lub zdjęciach, takich jak prawo do prywatności, prawo do dobrego imienia, czy też prawo do autonomii informacyjnej”.Nie chodzi o sytuacje, kiedy prokurator lub sąd zezwolił, ze względu na ważny interes społeczny, na ujawnienie danych osobowych i wizerunku osób, przeciwko którym toczy się postępowanie przygotowawcze lub sądowe. Irena Lipowicz ma zastrzeżenia do upubliczniania materiałów, na których twarze zarejestrowanych osób są zniekształcone, jednak w taki sposób, że są one bez trudu rozpoznawane przez rodzinę, znajomych, sąsiadów czy współpracowników. Skargi napływające do Biura Rzecznika potwierdzają, że jest to duży problem. Nie dotyczy on jedynie osób podejrzanych, ale również ich rodzin, a często także osób postronnych, które ponoszą negatywne konsekwencje związane z upublicznieniem w mediach nagrań, na których się znalazły.RPO ma również wątpliwości związane z pochodzeniem zdjęć i nagrań. W przypadku materiałów zarejestrowanych przez policjantów, do ich przekazania mediom konieczna jest zgoda i wiedza przełożonych oraz wcześniejsze uniemożliwienie identyfikacji osób prywatnych biorących udział w zatrzymaniach i przeszukaniach. Jeżeli natomiast na miejscu akcji policyjnej obecni są przedstawiciele mediów, oznacza to, że zostali oni uprzedzeni drogą nieoficjalną, co może stanowić przestępstwo.Policja na razi razie nie widzi niestety problemu. Rzecznik KGP Mariusz Sokołowski stwierdził, że "to, co robi policja, jeśli chodzi o nagrywanie lub udostępnianie mediom takich materiałów, jest zgodne z prawem" oraz że dba ona o wizerunek osób zarejestrowanych na nagraniach. Więcej dowiemy się z odpowiedzi na wystąpienie RPO.Na ten temat również:RPO pyta policję o ujawnianie wizerunków Małgorzata Szumańska Autorka Temat służby Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Zobacz także Artykuł Podsumowujemy rozprawę przeciwko Polsce o niekontrolowaną inwigilację 27 września przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka odbyła się rozprawa dotycząca skargi na niekontrolowaną inwigilację prowadzoną przez polską policję i inne służby. Stanowisko skarżących poparli obecni na rozprawie w Strasburgu przedstawiciele specjalnego sprawozdawcy ONZ, Biura Rzecznika… 11.10.2022 Tekst Artykuł Służby coraz bardziej interesują się billingami Do Parlamentu wpłynęło sprawozdanie Ministra Sprawiedliwości na temat pobierania przez Policję i służby specjalne billingów, danych o lokalizacji i innych danych telekomunikacyjnych. 10.07.2018 Tekst Podcast „Jeśli słyszysz trzaski, to nie jesteś podsłuchiwany” – jakie ślady zostawia Pegasus? Rozmowa z Adamem Haertle „Jeśli komuś wydaje się, że jest podsłuchiwany, bo słyszy stuki i szumy w słuchawce, to prawdopodobnie nie jest podsłuchiwany” – usłyszycie w dzisiejszym podcaście. Skąd zatem wiemy, że Giertych, Brejza i Wrzosek byli inwigilowani? Czy szpiegowanie zostawia ślady? Co może zrobić Pegasus i jak się… 13.01.2022 Dźwięk