Artykuł 06.05.2011 2 min. czytania Tekst Fundacja Panoptykon, Internet Society Polska i Związek Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska zaapelowały do polskich posłów do Parlamentu Europejskiego o poparcie bardzo ważnego wniosku w sprawie porozumienia ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement - Układ o Zwalczaniu Podrabiania w Handlu). O kontrowersjach związanych z ACTA pisaliśmy wielokrotnie, m.in. o tym, że według opinii 25 profesorów prawa autorskiego porozumienie jest w wielu punktach niezgodne z obowiązującym prawem europejskim. Wniosek dotyczy właśnie wystąpienia do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości o opinię, czy ACTA jest zgodne z prawem Unii Europejskiej. Jesteśmy przekonani, że bez wyjaśnienia tej absolutnie fundamentalnej kwestii przez niezależny organ sądowy, sygnowanie ACTA nie może mieć miejsca. Jeśli do tego dojdzie, będziemy mieli do czynienia z niebezpiecznym precedensem podważającym zasady funkcjonowania Unii Europejskiej. W apelu piszemy m.in.: „Porozumienie ACTA jest egzemplifikacją kierunku politycznego polegającego na wzmacnianiu egzekwowalności praw własności intelektualnej i ostrzejszym ściganiu jego naruszeń. Wywodzi się ono z przekonania, że prawa wyłączne – i to nie tyle prawa twórców, co pośredników – są zbyt słabe i zagrożone, szczególnie w Internecie. To przeświadczenie nie jest poparte ani wiarygodnymi badaniami, ani ścisłą analizą dowodzącą, że taki sposób wyważenia interesów właścicieli praw i reszty społeczeństwa jest słuszny i uzasadniony. Jedynym uzasadnieniem dla nowych przywilejów ma być fakt, że pewne grupy właścicieli praw twierdzą, iż nie mogą swoich praw w pełni realizować i wiążą tę sytuację z piractwem (praw autorskich) oraz podrabianiem (znaków towarowych). Szerokie kręgi społeczne – nie tylko obywatele, odbiorcy dóbr kultury i konsumenci, lecz również liczne środowiska profesjonalne i naukowe, liczni przedsiębiorcy i twórcy związani z najnowocześniejszymi branżami gospodarki – nie popierają tego podejścia (...). Wprowadzenie odpowiedzialności przedsiębiorców internetowych za treści umieszczane przez użytkowników oraz obowiązku monitorowania tych treści doprowadziłoby do cenzury w Internecie. Co więcej, zmiana prawa w tym kierunku oznaczałaby przekreślenie sensu biznesowego platform internetowych, co z kolei skutkowałoby poważnymi perturbacjami w funkcjonowaniu gospodarki internetowej”. Będziemy monitorować głosowanie w Parlamencie Europejskim i szczegółowo raportować jego wyniki na specjalnie powołanej do tego celu stronie internetowej. Sprawdź wyniki poprzednich głosowań w sprawie ACTA Pełna treść apelu Katarzyna Szymielewicz Autorka Linki i dokumenty apel-acta-ets_04.05.2011.pdf434.88 KBpdf Temat Internet prawo prawo autorskie Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Zobacz także Artykuł Państwo dzieli się danymi obywateli z big techami. Trzeba to zmienić! Odwiedzasz strony internetowe prowadzone przez instytucje publiczne? Wiele z nich przekazuje twoje dane do zewnętrznych firm, w tym amerykańskich big techów takich jak Google. Nie godzimy się na to. 23.04.2024 Tekst Artykuł Byliśmy głupi 2.0 – czy internet dało się urządzić lepiej? Debata 10 lat po ACTA [nagranie] Do dyskusji 10 lat po ACTA Fundacja Nowoczesna Polska zaprosiła uczestników i organizatorki protestów ACTA, osoby działające na rzecz praw cyfrowych, a także ówczesnych przedstawicieli rządu i instytucji publicznych, m.in. Michała Boniego, Radka Czajkę, Konrada Gliścińskiego, Józefa Halbersztadta,… 06.12.2021 Tekst Artykuł Martwisz się o zdrowie? Facebook nie pozwoli ci o tym zapomnieć Nie mów Facebookowi, jakich treści nie chcesz oglądać – to wiele nie zmieni. 07.12.2023 Tekst