Artykuł 13.11.2015 3 min. czytania Tekst Image W Wielkiej Brytanii trwa debata publiczna nad przedstawionym przez Minister Spraw Wewnętrznych Theresę May projektem ustawy poszerzającym uprawnienia organów ścigania. Służby mają uzyskać dostęp do historii przeglądania stron internetowych i możliwość legalnego hackowania i zawirusowywania komputerów lub telefonów komórkowych. Projekt wywołał oburzenie nie tylko organizacji i osób zajmujących się ochroną prywatności, ale także firm internetowych i telekomunikacyjnych. Projekt brytyjskiego MSW publicystycznie określany Kartą szpiega (Snooper’s charter) zakłada nałożenie na dostawców Internetu obowiązku zapisywania historii odwiedzanych przez użytkowników ich usług stron[1]. Tak utworzona baza danych obejmować ma domeny (np. panoptykon.org), ale już nie konkretne linki. Policja, służby i inne organy publiczne będą dzięki temu wiedzieć, że dana osoba wchodziła na przykład na stronę biura podróży, ale już nie to, jaka konkretna podstrona czy oferta ją zainteresowała. Sama wiedza o odwiedzanych stronach wystarczy jednak, by poznać zainteresowania, plany czy wręcz myśli danej osoby – zwłaszcza że archiwizowane mają być dane aż z 12 miesięcy. Co prawda zasadą będzie konieczność uzyskania zgody sądu na dostęp do historii przeglądania, jednak projekt pozwala na ominięcie tego wymogu w tzw. pilnych sytuacjach. W takich przypadkach wystarczy autoryzacja wydana przez urzędnika wyznaczonego przez Minister Spraw Wewnętrznych, pozwalająca na dostęp do danych przez 5 dni. Takie rozwiązanie w znacznej mierze osłabia wartość gwarancji ochrony praw obywateli, którą zapewniać ma sądowa kontrola. Na dostępie do historii przeglądania nie kończą się zawarte w dokumencie nowinki. Po raz pierwszy w historii brytyjskiego prawa projekt przewiduje wprost możliwość hackowania oraz szpiegowania komputerów i telefonów, by dzięki temu przechwytywać zawartość ich dysków i prowadzoną za ich pośrednictwem komunikację. Szczególnie niebezpieczna – również dla osób spoza Wysp – jest propozycja nałożenia na prywatne firmy obowiązku udzielania pomocy w obchodzeniu szyfrowania ich własnych produktów, np. dodanie tzw. luk bezpieczeństwa (backdoors). Jak zauważył szef Apple’a Tim Cook raz wprowadzona luka bezpieczeństwa w szyfrowaniu dostępna będzie nie tylko dla służb, ale także dla innych podmiotów. A jeśli pomyślimy o atakach i wyciekach danych, które miały miejsce w ostatnich miesiącach, to widać wyraźnie, że osłabienie szyfrowania to nie tylko kwestia naruszeń prywatności, ale także bezpieczeństwa danych. Projekt nowych przepisów jest powszechnie krytykowany ze względu na głęboką i nieuzasadnioną ingerencję w prywatność, brak realnej kontroli sądowej nad dostępem do historii przeglądania czy zagrożenie, które stanowi dla bezpieczeństwa szyfrowanych danych. Mamy nadzieję, że to wystarczy, by brytyjskie władze wycofały się z tego kontrowersyjnego pomysłu, bo ich decyzja może zaszkodzić nam wszystkim – i zainspirować inne rządy do podobnego rozszerzania uprawnień służb specjalnych. Anna Walkowiak Więcej o informacji o kluczowych elementach projektu: The Guardian: Surveillance Q&A: what web data is affected – and how to foil the snoopers The Guardian: Investigatory powers bill: the key points Wojciech Klicki Autor Temat służby prawo programy masowej inwigilacji Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Nowe zasady walki z treściami o charakterze terrorystycznym w sieci 10 grudnia instytucje Unii Europejskiej uzgodniły ostateczną treść rozporządzenia ws. zapobiegania rozpowszechnianiu w Internecie treści o charakterze terrorystycznym. Tzw. rozporządzenie TERREG wprowadza dalej idące obowiązki dla firm internetowych w zakresie moderacji tego rodzaju treści, niż… 23.12.2020 Tekst Artykuł Kolejna służba specjalna – też bez nadzoru Mimo sprzeciwu Senatu i samych funkcjonariuszy Służby Więziennej Prezydent RP podpisał ustawę, która powołuje do życia nową służbę. Inspektorat Wewnętrzny Służby Więziennej będzie miał uprawnienia do inwigilacji, m.in. do założenia podsłuchu bez pytania sądu o zgodę. Jednak zamiast powoływać… 02.09.2022 Tekst Artykuł Internet jak marzenie Internet działający ponad granicami państw, w którym panuje pełna wolność słowa, a „cenzura” pojawia się tylko jako hasło historyczne na Wikipedii. To marzenie, od którego jesteśmy coraz dalej. Nie tylko przez działania wielkich korporacji, które podzieliły między siebie internetowy tort, ale też… 11.01.2018 Tekst