Poradnik 18.09.2018 3 min. czytania Tekst Szkoła w Polsce jest areną ciągłych zmian, w tym prawnych. Nie jest tajemnicą, jak bardzo nieustanne reformy oświatowe, zmiany podstaw programowych, sposobu oceniania postępów uczniów i pracy nauczycieli dają się im we znaki. Jakby tego było mało, w 2018 r. szkoły musiały poradzić sobie jeszcze z wejściem w życie nowych przepisów o ochronie danych osobowych. Z informacji, które docierają do Fundacji Panoptykon, wynika, że wdrożenie RODO wzbudziło u wielu z nich obawy i wątpliwości. Dostęp do wiedzy na temat dobrych rozwiązań i pomocy prawnej jest niewystarczający. Wiele mówi się o gigantycznych karach za nieprzestrzeganie przepisów, ale brakuje wyjaśnienia, czemu to wszystko ma służyć. Nikogo nie powinno więc dziwić, że szkoły zabezpieczają się, jak mogą, niekiedy stosując absurdalne rozwiązania. Tymczasem RODO nie zostało wprowadzone po to, żeby utrudnić pracę nauczycielom. Jego głównym zadaniem jest zapewnienie ludziom ochrony, która wcześniej była fikcją – przez dostarczenie im narzędzi prawnych do upominania się o nią. Jeśli zapomnimy na chwilę o karach, okaże się, że kluczowe zasady właściwie się nie zmieniły, tylko teraz więcej się o nich mówi. Obowiązek informowania o tym, kto przetwarza dane, w jakim celu to robi, na jakiej podstawie prawnej etc. regulowała także ustawa o ochronie danych osobowych z 1997 r. – podobnie jak wymogi dotyczące zabezpieczenia danych. W Fundacji Panoptykon od niemal 10 lat pracujemy nad tym, żeby przywrócić właściwe miejsce ochronie prywatności. Chcielibyśmy, żeby ludzie świadomie dzielili się informacjami o sobie (lub nie dzielili się nimi, jeśli tego nie chcą, bez poczucia, że coś jest z nimi nie w porządku), a administratorzy nie wykorzystywali danych osobowych poza wiedzą i kontrolą osób, których te dane dotyczą. Pracujemy też nad tym, żeby mieli do dyspozycji narzędzia prawne, które pozwolą im zadbać o siebie, jeśli ktoś będzie próbował naruszać ich prawa. Jednak żeby do tej zmiany doszło, konieczny jest wzrost świadomości tego, jakie wartości stoją za ochroną danych – i co tracimy wraz z kontrolą nad informacjami o sobie. Dlatego powstał materiał RODO: w poszukiwaniu szansy edukacyjnej. Poradnik dla nauczycieli i nie tylko. W Poradniku: pokazujemy, o co właściwie chodzi w ochronie danych i jaki ma to związek z ochroną dzieci; odpowiadamy na trudne pytania, które zadali nam nauczyciele; proponujemy, jak i dlaczego uczyć dzieci o ochronie danych; wskazujemy źródła, w których można szukać więcej informacji. Fundacja Panoptykon Autor Linki i dokumenty RODO: w poszukiwaniu szansy edukacyjnej. Poradnik dla nauczycieli i nie tylko2.42 MBpdf Temat reforma ochrony danych dzieci i młodzież Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Pozytywna opinia dla pierwszych kodeksów postępowania RODO. Czekamy na kolejne! Kodeksy postępowania to pewnego rodzaju „przepisy wykonawcze” do RODO, tworzone przez organizacje branżowe, by pomóc firmom lub instytucjom z konkretnego sektora w interpretacji i stosowaniu przepisów. Prezes UODO właśnie zatwierdził pierwsze dwa takie kodeksy, oba z obszaru ochrony zdrowia: kodeks… 04.03.2021 Tekst Podcast Koniec „Tarczy prywatności”. I co dalej? Rozmowa z Marcinem Marutą 16 lipca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w głośnej sprawie Schrems II stwierdził, że Stany Zjednoczone nie gwarantują ochrony danych osobowych na takim poziomie, jakiego wymaga UE. A konkretnie nie gwarantuje jej „Tarcza prywatności” – umowa między Unią a Stanami, która od 2016 r.… 08.10.2020 Dźwięk Artykuł Prawo do wyjaśnienia decyzji kredytowej: nowa jakość w relacji klient–bank* Ponad 40% Polaków ma kredyt w banku. Dotychczas w relacji z bankiem stawali oni w roli petentów, którzy – starając się o środki, których potrzebują – naturalnie byli w gorszej pozycji. Przejawiało się to m.in. w tym, że banki mogły zażądać od nich wszelkich informacji związanych z ich sytuacją i… 21.03.2019 Tekst