Artykuł Perypetie zbierania informacji Co łączy kamery nagrywające dźwięk w urzędach, oprogramowanie przeczesujące Internet pod kątem słów kluczowych, ortofotomapy wykorzystywane do weryfikacji zobowiązań podatkowych i odcinkowy pomiar prędkości? To wszystko narzędzia, za pomocą których instytucje publiczne zbierają informacje na nasz temat, przede wszystkim po to, by wykrywać nadużycia. Nowe technologie wykorzystywane w tym celu wymykają się jakiejkolwiek kontroli, co gorsza – często nie wiemy o ich stosowaniu. Postanowiliśmy – wykorzystując obywatelskie prawo do informacji – dowiedzieć się, „kto, co i dlaczego”. Szeroko zakrojone badania nie mogły obejść się bez oporu instytucji, które choć kontrolują, nie lubią być kontrolowane. Oto przegląd barier, jakie napotkaliśmy. 09.07.2015 Tekst
Artykuł Fikcyjna kontrola, realne ryzyko Senacka Komisja Ustawodawcza pracuje nad zgłoszonym przez koalicyjnych senatorów projektem, który ma ograniczyć swobodę sięgania przez służby po billingi i inne dane telekomunikacyjne. 20.07.2015 Tekst
Artykuł Dostęp do danych telekomunikacyjnych: lifting zamiast reformy Dostęp do billingów i innych danych telekomunikacyjnych pozostanie poza realną kontrolą. 22.07.2015 Tekst
Artykuł Senacka szansa Senacka Komisja Praw Człowieka rozpoczęła wczoraj prace nad projektem ustawy zmieniającej zasady dostępu policji i innych służb do danych telekomunikacyjnych. Projekt ma wdrożyć rekomendacje pokontrolne NIK. 26.02.2014 Tekst
Artykuł To nie jest ustawa „przeciwko” Wielkiemu Bratu* Ogłoszone przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych założenia ustawy o monitoringu wizyjnym nie spełniają pokładanych w nich nad 13.02.2014 Tekst