Artykuł O jeden wpis za daleko Powiedzenie „jak cię widzą, tak cię piszą” nabiera nowych znaczeń w kontekście Internetu. Bo niestety czasem zdarza się, że widzą ci, którzy nie powinni i łatwo mogą spisać… na straty. Wspomaganie się portalami społecznościowymi przy rekrutacji pracowników i sprawdzanie profili potencjalnych kandydatów to coraz powszechniejsze zjawisko. A skoro w oparciu o takie kryteria można zadecydować o tym, czy się kogoś zatrudni, równie dobrze można podjąć decyzję o zwolnieniu. Z powodu zdjęcia, wpisu czy komentarza… 22.01.2013 Tekst
Poradnik Zapraszamy do Fediwersu! Jedną z trudniejszych decyzji, które organizacja skupiająca się na prawach cyfrowych i prywatności musi podjąć, dotyczy tego, czy (i jak) korzystać z komercyjnych platform społecznościowych. Z jednej strony Facebook, Twitter, Instagram i TikTok żerują na użytkowniczkach i użytkownikach. Z drugiej – możliwość dotarcia do potencjalnych odbiorców tam, gdzie już są, jest ważna i cenna. Na pewno warto wspierać alternatywę. Namawiałem więc Panoptykon do tego, by dołączył do sieci społecznościowej, która nas nie eksploatuje. Dziś Fundacja jest już jej częścią. Zapraszamy do Fediwersu! 24.03.2023 Tekst
Poradnik Mastodon: pytania i odpowiedzi dla początkujących (jak my) Fediwers to zupełnie inny model sieci społecznościowej niż ten znany ze scentralizowanych grodzonych ogródków jak Facebook czy Twitter. Trudno opisać wszystkie jego cechy w jednym tekście. Poniżej podaję jednak odpowiedzi na pytania, które mogą się pojawić po lekturze mojego poprzedniego tekstu na temat Fediwersu. 06.04.2023 Tekst
Artykuł Facebook cenzuruje! Profil na Facebooku jednego z producentów bielizny – 2 tys. fanów, masa wpisów – nagle zniknął. Zablokował go sam administrator. Zarzut: profil przedstawiający kobiety w bieliźnie szerzy pornografię i może urażać czyjąś godność.Branżowy Internet Standard donosi, że to niejedyny przypadek: w ostatnim czasie podobny los spotkał fanpage teatru Krystyny Jandy, a także profile blogerów Marka Połyniaka i Jacka Gadzinowskiego. Konto tego ostatniego zniknęło, jak podejrzewa, bo opublikował niepochlebny artykuły o Facebooku. 23.11.2010 Tekst
Artykuł Usunięcie konta na Facebooku tylko po wyroku sądu co do istoty sprawy Bartosz C. założył profil na Facebooku, na którym opublikował niekorzystne opinie na temat pewnego biura podróży. Swoje krytyczne komentarze zamieszczali tam także inni internauci. Biuro podróży zarzuciło Bartoszowi C. naruszenie dobrego imienia firmy i wniosło powództwo o ochronę dóbr osobistych wraz z wnioskiem o zabezpieczenie w postaci zobowiązania pozwanego do usunięcia kontra z serwisu wraz ze wszystkimi wpisami. 21.06.2011 Tekst