Artykuł 10 lat po 9/11 - dokąd prowadzi "wojna z terroryzmem"? Dziś okrągła rocznica najsłynniejszego 11 września w historii. Mija 10 lat od kiedy w wyniku bezprecedensowego zamachu terrorystycznego runęły dwie wierze, symbole potęgi USA. Wraz z nimi bardzo mocno zachwiało się poczucie siły i bezpieczeństwa, jakim karmiło się amerykańskie społeczeństwo. Był to niewątpliwy zwrot w polityce USA. To wtedy Bush ogłosił początek "wojny z terroryzmem" na wszystkich frontach, nie tylko w Iraku. Hasło 9/11 zaczęło funkcjonować w kulturze masowej, coraz mocniej utożsamiane z początkiem ery wzmożonego nadzoru nad społeczeństwem i początkiem niemożliwej do wygrania wojny, wojny z niewidzialnym ale wszechobecnym wrogiem. 10.09.2011 Tekst
Artykuł Czy polskim służbom wolno to samo, co… Czy polskim służbom wolno to samo, co amerykańskim? Pytanie niemal retoryczne – w ramach "wojny z terroryzmem" żadnym służbom nie wolno tyle, co amerykańskim... 10.06.2013 Tekst
Artykuł Jeśli pod wpływem dyskusji o amerykańskim programie… Jeśli pod wpływem dyskusji o amerykańskim programie PRISM rodzi się w Was pytanie: „no dobrze, ale co możemy na to poradzić?”, to bardzo dobrze. Czas odezwać się do naszych eurodeputowanych. 10.06.2013 Tekst
Artykuł Sygnaliści pozywają b. szefów amerykańskich służb Zapowiada się ciekawy spór sądowy: nareszcie to nie amerykańskie państwo ciąga po sądach sygnalistów, którzy ujawnili jego sekrety w interesie publicznym, ale sami sygnaliści domagają się sprawiedliwości i zadośćuczynienia za naruszanie ich praw obywatelskich. William Binney, Thomas Drake, Diane Roark, Ed Loomis i J. Kirk Wiebe wnieśli cywilny pozew przeciwko byłym szefom służb, dla których sami kiedyś pracowali, a które w momencie przejścia na drugą stronę wypowiedziały im otwartą wojnę. Sygnaliści doświadczyli szykan, byli poddani ciągłej inwigilacji, aż wreszcie – na podstawie sfabrykowanych dowodów – zostali oskarżeni o czyny, których się nie dopuścili. 26.08.2015 Tekst
Artykuł Unia idzie na wojnę z terroryzmem, zapominając o obywatelach Europa coraz mocniej odczuwa zagrożenie terrorystyczne, co w bezpośredni sposób przekłada się na polityczną agendę. Unia Europejska uznała, że w walce z terroryzmem nie może tak zupełnie polegać na działaniach poszczególnych państw i potrzebuje wspólnego podejścia. 29.11.2016 Tekst