Artykuł 10.06.2013 1 min. czytania Tekst Jeśli pod wpływem dyskusji o amerykańskim programie PRISM rodzi się w Was pytanie: „no dobrze, ale co możemy na to poradzić?”, to bardzo dobrze. Czas odezwać się do naszych eurodeputowanych. Parlament Europejski pracuje właśnie nad nowym rozporządzeniem o ochronie danych osobowych, które ma regulować także standardy, jakich w Europie mają przestrzegać firmy amerykańskie. Nie wszyscy pamiętają, że w pierwszej, wewnętrznej wersji tego projektu Komisja Europejska zaproponowała artykuł 42, który miał gwarantować poszanowanie europejskich standardów przy udostępnianiu naszych danych służbom innych państw. Pod wpływem krytyki (czyjej dokładnie, nie wiadomo) ten artykuł został wykreślony jeszcze na etapie prac w Komisji. Teraz mamy szansę te gwarancje przywrócić. Wystarczy, że reprezentujący nas eurodeputowani zagłosują za poprawkami o tych numerach: 259, 806, 2448, 2531, 2748, 2950. Szczegółowe rekomendacje [PDF] Katarzyna Szymielewicz Autorka Temat reforma ochrony danych programy masowej inwigilacji prawo Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Pogrzebana szansa na ochronę danych w służbach Reforma ochrony danych osobowych to także dyrektywa policyjna, czyli tzw. brzydsza siostra RODO. Podczas gdy firmy i organizacje gorączkowo przygotowują się do wdrożenia nowego rozporządzenia, te organy państwa, które gromadzą dane o obywatelach w niejawny sposób, nierzadko posługując się… 10.05.2018 Tekst Artykuł Stan zagrożenia i pogotowia – nowa furtka do bezkarności władzy? Nowa ustawa wprowadzająca definicje „stanu zagrożenia” i „stanu pogotowia” umożliwi premierowi ograniczanie swobód konstytucyjnych bez kontroli Sejmu – informuje Gazeta Wyborcza. Czy rząd wykorzystuje sytuację, żeby ułatwić sobie narzucanie niebezpiecznych dla praw i wolności rozwiązań? 29.03.2022 Tekst Artykuł Pamiętajmy o Snowdenie (i ujawnionej przez niego masowej inwigilacji) Sześć lat temu Edward Snowden ujawnił światu, że amerykańskie służby inwigilują Internet na masową skalę, wywołując tym samym debatę o tym, co wolno służbom w ramach wojny wypowiedzianej terroryzmowi. 18.09.2019 Tekst