Każda akcja rodzi reakcję - to powiedzenie sprawdziło się też przy okazji ujawnienia informacji o programie PRISM. Szczególnie warte podkreślenia są reakcje z naszej strony Atlantyku: pokazują, że to, co mogłoby się wydawać skandalem w USA dotyczy w równym - albo nawet większym - stopniu nas. Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej i autorka propozycji reformy przepisów dotyczących ochrony danych w Unii Europejskiej, Viviane Reding, wysłała do prokuratora generalnego USA Erica Holdera list, w którym domaga się pilnych wyjaśnień na temat PRISM i innych amerykańskich programów szpiegujących. Reding podkreśla, że zaufanie konsumentów, że ich prawa będą respektowane, jest warunkiem rozwoju cyfrowej gospodarki, m.in. firm działających po obu stronach Atlantyku.