Artykuł 10.07.2013 1 min. czytania Tekst Wymień swoje dane na mglistą obietnicę wygranej - czyli jak firma pozyskuje dane osobowe do celów marketingowych. Organizator konkursu na popularnym portalu społecznościowym wabi uczestników możliwością zdobycia wygranej w wysokości 1000 zł, a konkurs polega na podaniu swoich danych osobowych... na czas. Mechanizm wyciągania danych przetestowali na własnej skórze dziennikarze działu Technologie Gazety Wyborczej. W całej sprawie cieszy jedynie to, że nie tylko Panoptykon powtarza, że dane osobowe mają wartość. Artykuł w portalu Gazeta.pl - Technologie Anna Obem Autorka Temat biznes reklamowy dane osobowe media społecznościowe Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Podcast Od RODO do DSA, czyli o rewolucjach i kompromisach. Rozmowa z Michałem Bonim Ten odcinek podcastu powstał kilka dni po tym, kiedy Parlament Europejski zagłosował nad Aktem o usługach cyfrowych. Wyniki tego głosowania raportowaliśmy dość entuzjastycznie. Mimo otwartego sprzeciwu branży reklamowej i ogromnych wydatków cyfrowych korporacji na lobbing w Brukseli (tylko Google i… 10.02.2022 Dźwięk Artykuł Reklamowy bieg z przeszkodami, czyli kampania 1,5% od kuchni 24 tys. osób „lubi” Panoptykon na Facebooku. Ile z nich zobaczy wpis o kampanii 1,5%? Niewiele, bo Facebook od lat podbija przede wszystkim sponsorowane treści, a te organiczne mają zasięgi bliskie zeru. Co oferuje w zamian? Reklamę – to proste. Niestety, nie dla Panoptykonu. Pokażemy dlaczego. 27.04.2023 Tekst Artykuł Reklama polityczna na Facebooku – kosmetyka czy realna zmiana Wiodące platformy technologiczne zapowiadają ograniczenie, a nawet zupełną rezygnację z reklam politycznych. Jak interpretować te ruchy? Czy to początek końca tzw. mikrotargetowania w służbie sztabów wyborczych, które wypromowała afera z udziałem Facebooka i Cambridge Analytica? Czy może to tylko… 12.12.2019 Tekst