Artykuł Amerykański kongres na drodze do ograniczenia i legalizacji masowej inwigilacji W Stanach Zjednoczonych Izba Reprezentantów przyjęła tzw. USA Freedom Act stosunkiem głosów 338–88. Dokument, który musi przejść jeszcze przez senat, ma wprowadzić zakaz zbierania na masową skalę danych o połączeniach telefonicznych i innych danych dotyczących obywateli USA. Wyjątki mają być dopuszczane jedynie w konkretnych przypadkach, po rozpoznaniu przez sąd, że zachodzi uzasadnione podejrzenie związków z międzynarodowym terroryzmem. Ustawa wprowadza również zamiany w funkcjonowaniu tajnego sądu sprawującego kontrolę nad inwigilacją prowadzoną przez agencje wywiadowcze. Nowy akt prawny modyfikuje kontrowersyjną ustawę Patriot Act, uchwaloną po atakach terrorystycznych z 11 września 2001 r. 14.05.2015 Tekst
Artykuł Do Not Track: interaktywny dokument o prywatności w sieci Chyba już wszyscy korzystający z sieci wiedzą albo poczuli kiedyś, że są obserwowani przez reklamy i same strony WWW? Czasem inwazje na naszą prywatność są tak niewielkie, że nawet trudne do zauważenia. Łatwo zbywamy je argumentami, że nie mamy przecież nic do ukrycia albo że reklamy spersonalizowane są mniej uciążliwe niż te nietrafione. Jakie są jednak prawdziwe koszty tych „wygód”? Zapominamy często, że przemysł śledzenia i dostarczania reklam wykorzystuje dane o nas nie tylko, by wyświetlać oferty, ale również, by różnicować je w zależności od odbiorcy. I nie są to wyłącznie produkty w sklepach internetowych, ale coraz częściej usługi zdrowotne i finansowe. Dane o nas służą zaś nie tylko profilowaniu nas samych, ale i ludzi do nas podobnych. 19.05.2015 Tekst
Artykuł Kampania w sprawie dronów bojowych: „5 ton na ziemią. Patrz wyżej!” Drony to nie tylko coraz popularniejsze zabawki dla dzieci i dorosłych – to także narzędzia współczesnej wojny. 25.05.2015 Tekst
Artykuł Specjalny sprawozdawca ONZ w obronie szyfrowania Czy da się zapewnić międzynarodową ochronę bezpieczeństwa i prywatności komunikacji elektronicznej? 29.05.2015 Tekst
Artykuł Przyszłość Safe Harbour pod znakiem zapytania Program Safe Harbour (Bezpieczna Zatoka) umożliwia przesyłanie danych osobowych Europejczyków do amerykańskich firm. Wzbudza on jednak od dawna uzasadnione wątpliwości. W 2013 roku – już po wybuchu skandalu wokół PRISM – Komisja Europejska uznała, że mechanizm transferu danych do USA jest „dziurawy” i wymaga zmiany. Jednak rekomendacje Brukseli miały jedynie ograniczony charakter. W niewielkim stopniu dotykały podstawowego problemu, jakim jest niski standard ochrony danych w USA, dodatkowo osłabiany przez liczne wyjątki na rzecz bezpieczeństwa narodowego. Mimo to Unia Europejska zdecydowała się rozpocząć negocjacje z USA na temat rewizji Safe Harbour. Miały się one skończyć w zeszłym miesiącu – co się jednak nie stało. 02.06.2015 Tekst