Artykuł W sierpniu ubiegłego roku, czyli 7 miesięcy temu, do MSW wpłynęło... W sierpniu ubiegłego roku, czyli 7 miesięcy temu, do MSW wpłynęło 150 stron uwag do kolejnej wersji projektu założeń do ustawy o monitoringu. Wszystko wskazuje na to, że ich autorzy – pracownicy organizacji pozarządowych, samorządów i ministerstw; w zdecydowanej większości zwolennicy przyjęcia ustawy regulującej funkcjonowanie kamer – wyrządzili sprawie niedźwiedzią przysługę. Jak powiedziała rzeczniczka MSW, Małgorzata Woźniak, komentując przedłużające się prace nad projektem – analizy wciąż trwają, „to ogromna liczba uwag”. 27.03.2015 Tekst
Artykuł Którędy droga do bezpiecznej szkoły? Lepiej stawiać na edukację uczniów, nauczycieli i rodziców oraz budowanie pozytywnego klimatu w szkole czy przeznaczać pieniądze na monitoring? Ministerstwo Edukacji Narodowej przekazało do konsultacji społecznych projekt nowego programu Bezpieczna+, w którym próbuje pogodzić wodę z ogniem. Program ma koncentrować się na budowaniu wiedzy dotyczącej bezpieczeństwa w sieci, rozwijaniu umiejętności pracy w grupie, wspieraniu aktywności obywatelskiej itp. Ma otwierać szkoły na współpracę z lokalnymi środowiskami, w tym z organizacjami społecznymi. Jednocześnie jednak przewiduje instalację w szkolnych budynkach kolejnych kamer monitoringu, nie określając jednocześnie żadnych wymogów ani zasad, na jakich miałoby się to odbywać (poza regułami przyznawania dofinansowania). Czy te dwa kierunki działań da się pogodzić? Czy można rozwijać relacje wzajemnego zaufania i uczyć szacunku dla prywatności innych osób w sieci w oplecionych siecią kamer szkołach? 15.05.2015 Tekst
Artykuł Kamera jak policyjna pałka? Czarna seria „nieudanych interwencji” – przypadków użycia przemocy przez policję, które zakończyły się tragicznie – sprowokowała dyskusję o tym, jak zwiększyć społeczną kontrolę nad działaniami tej formacji. Problem niewątpliwie istnieje, ale jak go sensownie rozwiązać? 28.05.2015 Tekst
Artykuł Przyszłość Safe Harbour pod znakiem zapytania Program Safe Harbour (Bezpieczna Zatoka) umożliwia przesyłanie danych osobowych Europejczyków do amerykańskich firm. Wzbudza on jednak od dawna uzasadnione wątpliwości. W 2013 roku – już po wybuchu skandalu wokół PRISM – Komisja Europejska uznała, że mechanizm transferu danych do USA jest „dziurawy” i wymaga zmiany. Jednak rekomendacje Brukseli miały jedynie ograniczony charakter. W niewielkim stopniu dotykały podstawowego problemu, jakim jest niski standard ochrony danych w USA, dodatkowo osłabiany przez liczne wyjątki na rzecz bezpieczeństwa narodowego. Mimo to Unia Europejska zdecydowała się rozpocząć negocjacje z USA na temat rewizji Safe Harbour. Miały się one skończyć w zeszłym miesiącu – co się jednak nie stało. 02.06.2015 Tekst
Artykuł Rozporządzenie o ochronie danych osobowych coraz bliżej Przed nami kluczowy etap prac nad rozporządzeniem o ochronie danych osobowych w Brukseli. 08.06.2015 Tekst