Artykuł ETPC: Pracodawca musi informować o monitoringu korespondencji Pracodawca musi poinformować pracownika o monitoringu komunikacji elektronicznej w miejscu pracy – orzekł we wtorek Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. Orzeczenie Trybunału oznacza ograniczenie samowolnego kontrolowania pracowników przez pracodawców i może przyczynić się do bardziej sprzyjającej transparentności wykładni przepisów prawa, w tym unijnego rozporządzenia o ochronie danych, wchodzącego w życie w maju 2018 r. Takie ograniczenia, w obliczu sięgającego coraz dalej nadzoru nad pracownikami, zwłaszcza z wykorzystaniem nowych technologii, są nam dzisiaj bardzo potrzebne. A może pracodawca, który będzie musiał poinformować pracownika, że czyta jego maile, zastanowi się nad tym, czy rzeczywiście jest to koniecznie? 07.09.2017 Tekst
Artykuł Podwójne życie programu SPOT Jak dowiedział się The Intercept, specjalny program TSA (Transportation Security Agency), czyli amerykańskiej agencji zajmującej się bezpieczeństwem na portach lotniczych i morskich, który miał wskazywać potencjalnych terrorystów wśród pasażerów, służył tak naprawdę do wyłapywania imigrantów. Kosztujący ponad 900 mln dolarów program Screening of Passengers by Observation Techniques, w skrócie SPOT, wykorzystywał instrukcje dotyczące tzw. wskaźników zachowań, do których należały m.in.: obserwacja zmęczenia, pocenie się, słabe porozumiewanie się w języku angielskim, nerwowe reakcje na pytania dotyczące statusu imigrantów, dokumentów uprawniających do pracy itp. Krytykowany od początku swego istnienia (czyli od 2007 r.) program nie tylko nie ma naukowych podstaw metodologicznych, ale także nie przynosi oczekiwanych wyników. 08.04.2015 Tekst
Artykuł Prywatność w miejscu pracy według Rady Europy Rada Europy wydała nowe rekomendacje dotyczące przetwarzania danych osobowych w miejscu pracy. Zgodnie z dokumentem, pracodawcy nie powinny w żadnych okolicznościach monitorować prywatnej korespondencji swoich pracowników. Jeżeli wprowadzana jest kontrola korzystania z Internetu w miejscu pracy, to powinno się korzystać z narzędzi prewencyjnych, jak filtry czy blokady. Pracodawca może mieć wgląd do korespondencji zawodowej pracownika, ale tylko gdy wcześniej go o tym poinformuje oraz uzasadni ważnymi względami, np. bezpieczeństwem. Rada Europy stoi też na stanowisku, że bezpośredni monitoring zachowań pracowników powinien być – co do zasady – zakazany. 08.04.2015 Tekst
Artykuł Sygnaliści na cenzurowanym Parlament Europejski planuje wprowadzenie prawa, które może znacząco ograniczyć możliwości sygnalistów (whistleblowers) i dziennikarzy odbierających od nich informacje. Proponowana dyrektywa – European Trade Secrets – uderzyłaby zwłaszcza w sygnalistów donoszących o nadużyciach firm. Oficjalnie ma ona na celu zapobieganie szpiegostwu przemysłowemu, poprzez silniejsze egzekwowanie naruszeń tajemnicy handlowej w całej Unii Europejskiej. Planowane rozwiązanie ułatwi jednak firmom ograniczenie dostępu do informacji, które te uznają za poufne, oraz pociąganie do odpowiedzialności cywilnej lub karnej niewygodnych sygnalistów i dziennikarzy. 09.04.2015 Tekst
Artykuł Tonące prawa człowieka Prawdopodobnie ponad 800 osób, które były pasażerami kutra przewożącego nielegalnych imigrantów, utonęło w wodach Morza Śródziemnego. Taką informację podał wczoraj Urząd Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców. To nie pierwsza taka katastrofa, w październiku 2013 r. u wybrzeży Lampedusy zginęło jednorazowo ponad 300 nielegalnych imigrantów. Ostatnia tragedia nie jest więc odosobnionym przypadkiem, ale systemowym problemem i konsekwencją prowadzonej od przynajmniej kilkunastu lat europejskiej polityki kontroli imigrantów i granic, opartej na logice zwiększania nadzoru i braku poszanowania praw człowieka. Od niedawna na graniach działa Eurosur – system intensywnego nadzorowania granic i wymiany informacji między służbami państw europejskich. Obecnie Parlament Europejski pracuje nad pakietem tzw. inteligentnych granic, zakładającym utworzenie gigantycznych baz danych, które gromadzą dane biometryczne (fotografie i odciski placów) wszystkich cudzoziemców przybywających do Europy. Do tego trzeba dodać istniejące już bazy: System Informatyczny Schengen (SIS II), Wizowy System Informacyjny (VIS) oraz bazę danych o azylantach (Eurodac). Cyfrowa „twierdza Europa”, jak widać, ma się dobrze i wciąż się rozbudowuje. 22.04.2015 Tekst