Artykuł 04.12.2013 1 min. czytania Tekst 300 osób dostało listy z wezwaniem do zapłaty 550 zł - to niemiecka firma zajmująca się ochroną praw autorskich na zlecenie producenta "Czarnego Czwartku" we współpracy z polską kancelarią prawną ściga polskich użytkowników, którzy udostępnili film w Internecie. Adresy uzyskała od prokuratury rejonowej. Polskie prawo pozwala na taki scenariusz: pokrzywdzony zwraca się do prokuratury, która z kolei kieruje do operatorów telekomunikacyjnych wniosek o udostępnienie danych użytkowników. Ten scenariusz odpowiadania za publikowanie treści w Internecie opisaliśmy w naszym przewodniku "Perypetie informacje w Internecie", który od dziś dostępny jest też w wersji Internetowej. Anna Obem Autorka Temat Internet prawo autorskie Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł ePrywatność czy eŚledzenie – czy branża reklamowa postawi na swoim? Pod wpływem lobbingu branży reklamowej w ostatniej wersji rozporządzenia ePrivacy pojawił się przepis, który legalizuje ciasteczka i skrypty śledzące dla tych usług, które utrzymują się z reklam. Za tą zmianą kryje się prosta logika: zamiast pytać użytkowników o zgodę (która i tak w wielu… 26.10.2018 Tekst Artykuł Technologia bez „docelowego odbiorcy” [recenzja] Czy da się zebrać dane, które są pozbawione kontekstu i zebrane w sposób obiektywny? Kim jest „przeciętny użytkownik”? Jeśli interesujesz się zagadnieniem wykluczania przez nową technologię, to na pewno zainteresuje cię praca Kuby Piwowara. 20.10.2023 Tekst Podcast Przyszłość jest teraz. Rozmowa z Adrianem Zandbergiem Jak wizja rozwoju lidera partii Razem różni się od wizji rozwoju Premiera Mateusza Morawieckiego? Czy wiedza Facebooka i Google’a może służyć społeczeństwu? Kto i za co zapłaci cyfrowy podatek? O wizję Nowego Cyfrowego Ładu zapytaliśmy Adriana Zandberga. 05.12.2019 Dźwięk