Artykuł 10.06.2015 1 min. czytania Tekst Image „Co łączy amerykańskie programy masowej inwigilacji i polski system profilowania pomocy dla osób bezrobotnych? Poza nieuchronnością błędów, które – w zależności od kontekstu – mogą kosztować ludzkie życie lub przekreślać szansę na znalezienie zatrudnienia, oba systemy charakteryzuje fundamentalny problem z zaufaniem do ludzi i zbyt duża ufność pokładana w samych danych” – pisze w analizie dla tygodnika „Polityka” Katarzyna Szymielewicz. Służby specjalne, wypowiadając globalną wojnę z terroryzmem, wyszły z założenia, że świat zaludniają potencjalni podejrzani. Postawiły na zbieranie wszystkiego, co tylko da się zebrać, i analizowanie tego materiału za pomocą programów komputerowych. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej – w obawie przed arbitralnością urzędników, ale też z braku zaufania do intencji zarejestrowanych bezrobotnych – postawiło na zbieranie danych wedle z góry ustalonego, sztywnego scenariusza i ich obróbkę z wykorzystaniem algorytmu. Dokąd prowadzi polityka państwa, której racjonalność opiera się na korelacjach statystycznych i mocy obliczeniowej komputerów? Z czego wynika tak duże zaufanie do technologii i tak mała wiara w człowieka? Polecamy tekst „Prawda ekranu”. Katarzyna Szymielewicz Autorka Temat służby polityka społeczna profilowanie programy masowej inwigilacji Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł ePrywatność czy eŚledzenie – czy branża reklamowa postawi na swoim? Pod wpływem lobbingu branży reklamowej w ostatniej wersji rozporządzenia ePrivacy pojawił się przepis, który legalizuje ciasteczka i skrypty śledzące dla tych usług, które utrzymują się z reklam. Za tą zmianą kryje się prosta logika: zamiast pytać użytkowników o zgodę (która i tak w wielu… 26.10.2018 Tekst Artykuł Czy nowy cyfrowy ład jest możliwy? Wyobraźmy sobie nowy, cyfrowy ład. Taki, w którym ludzie nie są przetwarzani, jak cyfrowa biomasa, ale mają prawo głosu i są w stanie decydować o swoich danych. Dostają usługi, które są dopasowane do ich potrzeb, a jednocześnie bezpieczne. Nie wysyłają ich danych na giełdy reklam, nie śledzą bez… 28.10.2019 Tekst Artykuł RODO vs sztuczna inteligencja – pierwszy podcast Panoptykonu Do dnia zero – 25 maja – zostało tylko kilka dni. To wtedy zacznie w pełni obowiązywać RODO (rozporządzenie o ochronie danych osobowych), które – w niektórych kręgach – ma wyjątkowo złą prasę. Czy słusznie? Zapraszamy na rozmowę Katarzyny Szymielewicz z Fundacji Panoptykon z Aleksandrą… 18.05.2018 Tekst