Amerykańska Narodowa Agencja Bezpieczeństwa (NSA) potajemnie dostarczała…

Artykuł
26.08.2014
1 min. czytania
Tekst
Image

Amerykańska Narodowa Agencja Bezpieczeństwa (NSA) potajemnie dostarczała dane pochodzące z masowo prowadzonej inwigilacji do ponad dwudziestu innych amerykańskich agencji rządowych. Za pomocą narzędzia, wzorowanego na popularnych i prostych wyszukiwarkach internetowych takich jak Google, NSA udostępnia im 850 miliardów rekordów dotyczących połączeń telefonicznych, wiadomości e-mail, lokalizacji telefonów komórkowych i czatów internetowych. Według dokumentów ujawnionych przez Edwarda Snowdena, a opublikownych przez The Intercept, system o nazwie ICREACH zawiera informacje na temat prywatnych komunikacji cudzoziemców oraz amerykańskich obywateli.

W notatce służbowej z 2010 opis systemu zawiera informacje, że dostęp do niego ma ponad 1000 analityków z 23 agencji rządowych w tym DEA czyli agencji ds. walki z przestępczością narkotykową. Od DEA wywodzi się z resztą pomysł na taką uniwersalną bazę danych, która umożliwiałaby łatwe wyszukanie rekordów o połączeniach telefonicznych dowolnej osoby, którą zainteresowała by się agencja rządowa. Informacje o ICREACH po raz kolejny pokazują, że masowa inwigilacja prowadzona przez NSA, mimo deklaracji władz amerykańskich, wcale nie służyła wyłącznie przeciwdziałaniu terroryzmowi.

Newsletter

Otrzymuj informacje o działalności Fundacji

Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.