Artykuł 29.08.2013 1 min. czytania Tekst Facebook opublikował swój pierwszy raport przejrzystości. W dokumencie są dane z ponad 70 krajów, które wydały łącznie przeszło 25 000 nakazów dotyczących ujawnienia niemal 38 000 kont użytkowników. Niekwestionowanym liderem zestawienia są Stany Zjednoczone: w ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2013 r. władze USA wydało około 12 000 tysięcy nakazów o ujawnienie danych. Dla porównania, Indie, które są na drugim miejscu w zestawieniu, wydały 3 245 tys takich nakazów. Polska 233 razy próbowała dowiedzieć się od Facebooka szczegółów dotyczących danych osobowych jego użytkowników. Tylko 20 razy Facebook udostępnił te dane polskim władzom. Więcej na ten temat Fundacja Panoptykon Autor Temat media społecznościowe retencja danych Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł ACTA 2 czy Internet dla ludzi? Przekonaj europosłów do głosowania przeciwko artykułowi 13 Już wkrótce w europarlamencie odbędzie się głosowanie nad dyrektywą, która nakaże platformom filtrowanie wszystkich treści zamieszczanych przez użytkowników. Prawa twórców powinny być chronione, ale nie kosztem wolności słowa i nie za cenę wzmocnienia roli Facebooka i Google’a jako policjantów… 07.03.2019 Tekst Artykuł Facebook dzieli ludzi Aż 74% użytkowników Facebooka z zaskoczeniem przyjęło, że firma profiluje ich pod kątem reklamowym, 27% nie zgadza się z przyklejonymi etykietkami, a 51% nie czuje się dobrze z faktem, że w ogóle je otrzymało (niezależnie od tego, czy są trafne) – dowiadujemy się z badania Pew Research Center… 18.01.2019 Tekst Artykuł Jak platformy mieszają w demokracji algorytmami rekomendującymi treści Sensacyjne nagłówki klikają się lepiej niż wyważone polemiki. To sprawia, że są też bardziej widoczne na platformach społecznościowych takich jak Facebook, bo ich algorytmy premiują „angażujące” treści. W czasie kampanii wyborczej ten wyścig po uwagę może mieć poważne konsekwencje. 17.05.2024 Tekst