Artykuł 23.07.2015 1 min. czytania Tekst Obecnie w Brukseli trwają intensywne prace nad reformą ochrony danych osobowych w formacie tzw. trilogu. To trójstronne negocjacje między Parlamentem Europejskim, Komisją Europejską i Radą Unii Europejskiej. Jeszcze w kwietniu tego roku European Digital Rights (EDRi) – koalicja ponad 30 organizacji broniących praw cyfrowych w Europie (w tym Fundacja Panoptykon) wystosowała do Komisji Europejskiej list w sprawie reformy. W naszym stanowisku wskazaliśmy, że prace nad nowymi przepisami dotyczącymi ochrony danych mogą doprowadzić do obniżenia obowiązujących dzisiaj standardów, tj.: podważenia fundamentalnych zasad przetwarzania danych, ograniczenia praw osób, których dane są przetwarzane, i osłabienia możliwości ich egzekwowania. Taki kierunek prac nad reformą jest nie do pogodzenia z zapewnieniami, jakie jeszcze w 2013 r. złożyła ówczesna unijna komisarz ds. sprawiedliwości – Viviane Reding. Komisarz Reding podkreślała, że absolutnym minimum dla reformy prawa o ochronie danych osobowych powinny być obecnie obowiązujące standardy. Komisja Europejska, odpowiadając na list organizacji pozarządowych, zadeklarowała, że zamierza dotrzymać swoich obietnic i dbać o to, by zagwarantować przynajmniej minimum ochrony. Nam zostaje więc baczne monitorowanie procesu i trzymanie Komisji oraz jej przewodniczącego za słowo. Fundacja Panoptykon Autor Temat reforma ochrony danych dane osobowe prawo Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Internet jak marzenie Internet działający ponad granicami państw, w którym panuje pełna wolność słowa, a „cenzura” pojawia się tylko jako hasło historyczne na Wikipedii. To marzenie, od którego jesteśmy coraz dalej. Nie tylko przez działania wielkich korporacji, które podzieliły między siebie internetowy tort, ale też… 11.01.2018 Tekst Artykuł Ochrona danych w służbach: legislacyjny żart Sejm przyjął dziś ustawę o ochronie danych osobowych w sektorze bezpieczeństwa, która miała wd 14.12.2018 Tekst Poradnik AI Act w działaniu: co się stanie z deepfake’ami? Sprawa studentki, której twarz została wykorzystana do stworzenia pornograficznego deepfake’a, stała się na tyle głośna, że powstał o niej film Another Body. Czy AI Act sprawi, że nikt więcej nie zostanie skrzywdzony deepfakiem? 25.04.2024 Tekst