Artykuł 16.04.2011 2 min. czytania Tekst Image We wtorek, 12 kwietnia, w biurze Rzecznika Praw Obywatelskich odbyło się spotkanie pod hasłem „Regulacja internetu a prawa podstawowe”. W gronie prawie 40 ekspertów z administracji publicznej, biznesu, świata akademickiego i organizacji społecznych dyskutowaliśmy nad wnioskami z pierwszego pół roku projektu „Sieć Panoptykon”. Celem spotkania była wymiana poglądów i zderzenie różnych punktów widzenia w kwestiach fundamentalnych dla regulacji Internetu w Polsce i Unii Europejskiej. W spotkaniu wzięli udział m.in. Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych; przedstawiciele Rzecznika Praw Obywatelskich, Urzędu Komunikacji Elektronicznej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Infrastruktury, Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Kolegium ds. Służb Specjalnych; eksperci prawni z Google Polska, portalu społecznościowego NK oraz IAB – związku pracodawców branży internetowej; organizacje pozarządowe zajmujące się ochroną praw podstawowych w środowisku cyfrowym (Fundacja Panoptykon, Internet Society Poland, Fundacja Wolnego i Otwartego Oprogramowania oraz Helsińska Fundacja Praw Człowieka). Dyskusja była skoncentrowana wokół 4 głównych tematów: zasady odpowiedzialności za treść w Internecie, kształtowanie zasad retencji danych i zarządzanie siecią, konsekwencje utrzymywania monopolu prawa autorskiego w środowisku cyfrowym oraz kształtowanie zasad powtórnego wykorzystania informacji z sektora publicznego. W każdym panelu tematycznym zaprezentowano podstawowe kwestie problemowe, wątpliwości oraz postulaty wypracowane przez ekspertów współpracujących z Panoptykonem, a następnie poproszono o komentarz obecnych na sali przedstawicieli biznesu i władz państwowych. Najwięcej czasu poświęciliśmy problematyce odpowiedzialności za treść w Internecie oraz debacie o prawach autorskich (także w kontekście powtórnego wykorzystania informacji z sektora publicznego). W zakresie odpowiedzialności za treść ścierały się dwa podejścia: uznające obecny stan prawny za wystarczający (przy założeniu, że definicje pośredników trzeba będzie aktualizować wraz z rozwojem technologicznym) oraz drugie – postulujące wprowadzenie w tym obszarze nowych regulacji (m.in. poszerzenie definicji pośrednika). Zastanawialiśmy się też nad kształtem procedury usuwania treści (notice and take down). Wreszcie, wiele kontrowersji wzbudził projekt założeń ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji publicznej. Kolejnym etapem projektu będzie wypracowanie rekomendacji w zakresie regulacji w każdej z wyróżnionych sfer tematycznych oraz zebranie ich w formie raportu. 20 września w Warszawie odbędzie się konferencja podsumowująca projekt. adamczyk Autor Linki i dokumenty foto_seminarium_12.04.JPG148.72 KBjpeg Temat Internet retencja danych Odpowiedzialność pośredników za treści w Internecie informacja publiczna Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Technologia bez „docelowego odbiorcy” [recenzja] Czy da się zebrać dane, które są pozbawione kontekstu i zebrane w sposób obiektywny? Kim jest „przeciętny użytkownik”? Jeśli interesujesz się zagadnieniem wykluczania przez nową technologię, to na pewno zainteresuje cię praca Kuby Piwowara. 20.10.2023 Tekst Artykuł DSA i DMA w pigułce – co warto wiedzieć o prawie, które ma poskromić cybergigantów Korporacje pokroju Google’a czy Facebooka mają realną władzę. Decydują o tym, co jest oglądane, czytane, kupowane. Podsuwają odpowiedzi na nurtujące pytania, wpływają na styl życia i polityczne wybory. Nie napędza ich żadna wielka idea. Poza jedną: wiedzieć więcej… by więcej zarobić. Wkrótce w Unii… 03.06.2022 Tekst Artykuł Cięcie zasięgów gorsze niż cenzura? Jak Facebook udaje, że (nie) walczy z deepfake’ami „Wyobraźcie to sobie przez chwilę: jeden człowiek posiadający całkowitą kontrolę nad skradzionymi danymi miliardów ludzi, wszystkimi ich sekretami, życiem, przyszłością…” – mówi Mark Zuckerberg na sfałszowanym nagraniu, które opublikował na portalu brytyjski artysta Bill Posters jako część promocji… 14.06.2019 Tekst