W obiegowej opinii zainstalowanie kamer zwiększa bezpieczeństwo…

Artykuł
24.07.2014
1 min. czytania
Tekst
Image

W obiegowej opinii zainstalowanie kamer zwiększa bezpieczeństwo. Pewnie dlatego władze Sopotu zainwestowały w stworzenie systemu monitoringu miejskiego. Tylko po co instalować kamery, których nikt nie obsługuje? Z informacji prasowych wynika, że od godz. 14 do 8 rano nikt nie śledzi na bieżąco obrazu przekazywanego przez sopockie kamery. Straż miejska przerzuca odpowiedzialność na Policję, ta natomiast tłumaczy się brakiem pracowników.

Po ostatnich wydarzeniach na sopockim molo, kiedy kilkadziesiąt osób zostało z premedytacją potrąconych przez pirata drogowego, sytuacja ma się zmienić - obraz z miejskiego monitoring ma być nadzorowany przez 24 godziny na dobę. Tylko czy to rozwiąże problemy Sopotu z bezpieczeństwem? Raport NIK o miejskim monitoringu pokazuje, że monitoring sprawdza się przede wszystkim w walce ze złym parkowaniem, a nie przestępcami czy tłumem pijanych turystów. Może więc zamiast dodatkowych operatorów kamer na sopockim molo powinny pojawić się tradycyjne patrole?

Newsletter

Otrzymuj informacje o działalności Fundacji

Administratorem twoich danych jest Fundacja Panoptykon. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy dane osób subskrybujących newsletter, znajdziesz w naszej Polityce prywatności.