Artykuł 12.12.2011 2 min. czytania Tekst 8 grudnia odbyło się pierwsze spotkanie organizacji społecznych z Ministrem Administracji i Cyfryzacji Michałem Bonim. Potraktowaliśmy to zaproszenie jako odpowiedź na nasz list otwarty do Michała Boniego, gratulujący nominacji na nowe stanowisko i przypominający o wyzwaniach związanych z regulacją Internetu i nie tylko. Nowo utworzone Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji będzie się zajmować kilkoma - kluczowymi z punktu widzenia Panoptykonu - dziedzinami, m.in.: ochroną danych osobowych, regulacją publicznych baz danych czy realizacją projektu pl.ID. Michał Boni przedstawił swoją wizję najważniejszych wyzwań w tym obszarze i zapowiedział kontynuację dialogu z organizacjami społecznymi. Spotkanie przebiegło w bardzo dobrej atmosferze, z ewidentną wolą współpracy i szukania optymalnych rozwiązań po obydwu stronach stołu. Lista pilnych "spraw do załatwienia", jaką przedstawił na wstępie Minister, zasadniczo pokryła się z naszą. Do takich wątków, jak rewizja ustawy o dostępie do informacji publicznej, nowe przepisy o retencji danych, projekt ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, nowelizacja Prawa telekomunikacyjnego czy wdrożenie dyrektywy o zwalczaniu seksualnego wykorzystywania dzieci (w zakresie, w jakim dotyczy ona treści rozpowszechnianych w sieci), dodaliśmy tylko ratyfikację porozumienia ACTA i neutralność sieci. Pojawiły się też nie mniej ważne "kwestie proceduralne": jak ukształtować współpracę między organizacjami społecznymi i nowym Ministerstwem, żeby zapewnić jej pełną otwartość (także na nowych członków) i transparentność? Czy organizacje pozarządowe i organizacje branżowe powinny być konsultowane w ramach tej samej grupy? Jaką rolę w bieżących konsultacjach ma pełnić Rada ds. Informatyzacji? Te i podobne pytania będą nam towarzyszyć w pierwszej fazie już konkretnych rozmów, która powinna rozpocząć się w styczniu. Michał Boni zapewnił, że format "grupy dialog" nie jest jeszcze ustalony i ta kwestia pozostaje otwarta do dyskusji. Podkreślał również, że chce pełnić rolę "interfejsu" łączącego organizacje społeczne z innymi Ministerstwami w takim zakresie, w jakim są one odpowiedzialne za regulację Internetu. Dobra wiadomość na początek jest taka, że - budząca wiele kontrowersji - problematyka regulacji usług audiowizualnych w Internecie zostanie najprawdopodobniej przejęta przez Ministerstwo Cyfryzacji i Administracji. Więcej na ten temat: VaGla.pl: Po środowiskowym spotkaniu z Ministrem Administracji i Cyfryzacji i zespołem ministerstwa Polecamy również: Witamy Ministra Administracji i Cyfryzacji – i przypominamy, co jest do zrobienia panoptykon Autor Temat Internet prawo Poprzedni Następny Newsletter Otrzymuj informacje o działalności Fundacji Twoje dane przetwarza Fundacja Panoptykon w celu promowania działalności statutowej, analizy skuteczności podejmowanych działań i ewentualnej personalizacji komunikacji. Możesz zrezygnować z subskrypcji listy i zażądać usunięcia swojego adresu e-mail. Więcej informacji o tym, jak przetwarzamy twoje dane i jakie jeszcze prawa ci przysługują, w Polityce prywatności. Zapisz się Zapisz się Akceptuję Regulamin usługi Leave this field blank Zobacz także Artykuł Kamery w szkołach – szansa na porządki Ministerstwo Cyfryzacji wspólnie z Ministerstwem Edukacji Narodowej przygotowało projekt regulacji funkcjonowania kamer w szkołach. Urządzeń od tego nie ubędzie, ale przynajmniej skończy się monitoringowa wolna amerykanka. Napisaliśmy do ministerstw o tym, co myślimy o proponowanej regulacji:… 04.05.2018 Tekst Artykuł Fiskus w pociągu Krajowa Administracja Skarbowa – instytucja, która powstała 2 lata temu, łączy w sobie uprawnienia dawnej kontroli skarbowej i celnej. Niebawem ustawa, na podstawie której działa KAS, będzie nowelizowana i w związku z tym pojawiły się informacje, że „fiskus dostanie więcej amunicji”. Wnikliwie… 16.08.2018 Tekst Artykuł Państwo dzieli się danymi obywateli z big techami. Trzeba to zmienić! Odwiedzasz strony internetowe prowadzone przez instytucje publiczne? Wiele z nich przekazuje twoje dane do zewnętrznych firm, w tym amerykańskich big techów takich jak Google. Nie godzimy się na to. 23.04.2024 Tekst